Dojeżdżam na rowerze Single Speed (SS) około 13 mil w obie strony. Powrót do domu nie stanowi problemu, ponieważ gradienty są niskie i mogę się na nie wspinać. Jednak wchodząc do pracy, gradienty są znacznie bardziej strome i trudno mi się na nie wspinać. Zwykle muszę się trochę zatrzymać. Szukam wskazówek na temat wspinania się na wzgórza na SS. Dzięki
Edycja: Tak naprawdę nie szukam sposobów na uniknięcie zranienia, jestem młody i sprawny, więc nie jest to moim największym zmartwieniem. Bardziej zależy mi na tym, aby moja technika pedałowania była bardziej wydajna, szczególnie na podjazdach. Kolejną kwestią, o której powinienem wspomnieć, jest to, że używam pedałów zatrzaskowych do zwiększenia mocy wyjściowej.
Werdykt: Dodałem to, ponieważ mogę wybrać tylko jedną najlepszą odpowiedź. Myślę, że @GuyZee najlepiej odpowiedział na moje pytanie dotyczące techniki, ale @Steven zaoferował wiele pomocy w uzyskaniu lepszej mechanicznej przewagi. Dzięki wam obojgu za udzielenie świetnych odpowiedzi.
Odpowiedzi:
Jeżdżę na SS / FG i podchodzę do wspinaczki w podobny sposób, jak na rowerze z jednym bardzo dużym wyjątkiem ... MOMENTUM. Na silnie nastawionym SS / FG nabieram jak najwięcej prędkości wchodząc na wzgórze i mocno pchając, aby utrzymać ją podczas wspinaczki.
Podstawowe wskazówki wspinaczkowe:
Mam nadzieję że to pomoże!
źródło
@GuyZee obejmuje większość strony techniki, ale chciałbym dodać, że jeśli masz trudności ze wspinaniem się na wzgórza, powinieneś również użyć niższego biegu. Szybsze kadencje to świetny sposób na zwiększenie wytrzymałości i pomoc w wspinaniu się po zboczach.
Spinning wygrywa!
źródło
Jechałem rowerem do Holandii z Londynu i Irlandii i zamierzam ponownie jechać do Holandii, przez Belgię i do Francji.
Zdecydowanie zgadzam się z Frankiem. Właśnie o to chodzi. Jedyne, co chciałbym dodać, to;
Wjeżdżając pod górę na SS - utrzymuj stały oddech i moc - pracuj w płucach.
Wciśnij mocno na wspinaczkę, a następnie stań, gdy musisz, a następnie wykonaj ruch, który nazywam ruchem pompek, pociągając w górę kierownicę do swojego ciała i ciężko pracując.
Będą wzgórza, na których nie masz opcji (i jest to szybsze), aby zejść i przejść), ale jeśli będziesz powtarzał kroki 1 i 2 przez kilka miesięcy z przyzwoitą odległością, wtedy twoje ciało będzie cię pompować najtrudniejszy ze wzgórz.
Utrzymuj nawodnienie przez cały czas - a jeśli robisz to na duże odległości, jedz odpowiednie jedzenie - pełne węglowodanów, takich jak flapjacks i snickers bary! To i napoje energetyczne od lat pomagają mi podjeżdżać pod górę. Kluczem jest prostota (chociaż nie dyskredytuję niczyjej bardziej zaawansowanej wiedzy na temat zmiany trybów itp. - Spróbowałbym tego, gdybym mógł sobie na to pozwolić z ciekawości).
Nie myśl za dużo! Zachowaj spokój i skoncentruj się na rytmie, a nie na rowerzystach wokół ciebie lub kierowcach (jednocześnie dbając o ich bezpieczeństwo!).
Powodzenia żołnierzu.
źródło
Jadę stałym sprzętem SS 3 razy w tygodniu. Moja rada, gdy wzgórze jest trudne i strome, to robić to, co wydaje się naturalne.
źródło
Jestem z M. Wernerem - nie można tego lepiej powiedzieć!
Kompromisowym pomysłem może być zastosowanie 3-biegowej przekładni piasty Sturmey Archer.
Jest niewielka kara za ciężar, a ta dźwignia kierownicy całkowicie zepsuje wygląd motocykla, ale dostaniesz sprzęt do wzniesień / szybkich startów na stojąco, biegi przelotowe i bieg nadbiegowy. Musisz zmienić pedały, aby zmienić bieg, ale możesz również zmienić, gdy się nie poruszasz. 3-biegowa zabawa jest przyjemna, ponieważ możesz szybko zmienić bieg na niższy, przejść do trybu wysokiej kadencji, wyczyścić wszystko, czego potrzebujesz, aby przejść, a następnie wrócić do biegu przelotowego. Zewnętrznie minimalistyczny i kuloodporny (mam 3 prędkości od 1954 r.), 3 prędkości wyróżnią cię spośród tych, którzy jeżdżą z dala od świateł stopu.
Wdrożenie 3-biegowej prędkości może być zabawnym projektem, jeśli zbudujesz własne koło ze starego śmieciowego 3-biegowego koła. Klipsy, kabel i manetka są łatwo dostępne na rynku za niewielkie sumy, zmieszczą się również na twojej ramie, nie wymagając haków ani żadnych innych przykręcanych ram. Jeśli zdecydujesz się na Sturmey Archer, do swojego motocykla dodana zostanie również prawdziwa retro, ponadczasowa klasyka.
źródło
Jako kolejna sugestia - zastąp swoją piastę tylną jednobiegową piastą 2-biegową piastą Duomatic Sturmey Archer. Jest to obsługiwane przez pedałowanie wsteczne, dzięki czemu możesz zachować czysty, prosty wygląd pojedynczej prędkości, ale masz niższy bieg na wzgórzach. Mam jeden - działa świetnie.
źródło
Najprostszą odpowiedzią jest warunkowanie. Spróbuj pchać się mocno przez trzy minuty z trzy minutowymi regeneracjami. Zrób to trzy razy w drodze do pracy. Rób trening dwa lub trzy razy w tygodniu. Codziennie jadę dziesięć do dwudziestu mil dziennie przed pracą. Korzystając z tego prostego programu, doszedłem do momentu, w którym mogłem przejechać jedną prędkość czterdzieści mil na wysokości w ciągu kilku tygodni. Jeśli chodzi o sprzęt, wyższe siodełko często pomaga w wspinaniu.
źródło
Biorąc pod uwagę, że jeździsz na jednej prędkości, moja rada brzmi: ruszaj w dół wzgórza i pedałuj w górę. To oszczędza twoją energię najlepiej i daje ci więcej mocy podczas podjazdu.
Powodem jest marnowanie pewnej ilości pedałowania w dół. Grawitacja pociągnie cię w dół wzgórza, więc musisz pedałować określoną ilość, aby jechać szybciej, niż grawitacja i tak by cię poruszyła.
Z drugiej strony, pod górę każda przydatna część energii jest przydatna.
Będziesz więc najbardziej wydajny, jeśli wybiegniesz na pedał i zaczniesz pedałować.
źródło
Zgadzam się z radą udzieloną przez @GuyZee: Chodzi o pęd. Upewnij się, że ustaliłeś rytm z rytmem ( ruszanie ) i tuż przed wspinaniem się, pchaj i nigdy nie oglądaj się za siebie! Robię to osobiście, z dodatkiem dostosowania postawy rowerzysty szosowego (przynajmniej lekko pochylonego do przodu) i działa całkiem dobrze. Nie wspominając już o tym, że następnym razem, gdy wspinam się na to wzgórze, czuję się znacznie silniejszy i bardziej pewny siebie.
źródło
Zgadzam się z większością tego, co zostało powiedziane (z wyjątkiem Campagnolo, niektórzy ludzie po prostu nie dostają prostoty!). Jak większość rzeczy, ćwiczenia ułatwiają połączenie siły i udoskonalenia techniki. Regularnie robię odległości ponad 40 mil na moim fg i nie zmieniłem trybików, pozycji, wyposażenia, kiedy to działa. Tyle jest psychologiczne niż fizyczne! Myślę, że jeśli przeczytasz to po około roku jazdy, albo przełamałeś trudność i cieszysz się, albo wciąż masz trudności ze wzniesieniami. Mam nadzieję, że to ten pierwszy! Moja żona właśnie dostała ss i uwielbia bezpośredniość podjeżdżania pod wzgórza. Mówisz, że jesteś młody i silny, jako 60-letni chyba mogę powiedzieć, że moja grupa utrzymuje mnie starą i silną! Cieszyć się.....
źródło
użyj pojedynczej prędkości dla high-endu i po prostu polegaj na uchwycie na rączce i pedałach. Robiąc to, możesz zwiększyć bezwładność swojego mtb, aby poruszał się wraz z tobą. Po drugie, jeśli używasz błotników w deszczu, usuń je, jeśli nie są wymagane. To wszystko, co mogę powiedzieć.
źródło