Zastanawiałem się, czy dobrym pomysłem jest, aby podczas szybkiej jazdy na rowerze szosowym podnieść przednie koło, gdy znajdę nierówność 5-10 cm.
Czy bardziej uszkadza tylne koło? Czy to dobrze, czy źle dla przedniego koła?
Czuję, że gdybym to zrobił, nie odczuwam tak dużego wstrząsu, ale ważne jest to, czy uszkodzę koła.
Odpowiedzi:
Uderzenie w jakąkolwiek przeszkodę za pomocą przedniego koła ma zawsze gorszy potencjał rozwoju wydarzeń w porównaniu do uderzenia w tę samą przeszkodę za pomocą tylnego koła: można stracić kontrolę nad rowerem i spaść. Osiągnięcie tego samego wyniku po uderzeniu w tylne koło jest również możliwe, ale o wiele mniej prawdopodobne (jednak pojawia się kolejna możliwość wyrzucenia z siodła, jeśli ktoś siedzi na nim zbyt ciasno). Nawet jeśli tylne koło wpadnie w poślizg lub sam się zniszczy, nadal odzyskasz dużą kontrolę, dzięki czemu łatwiej będzie ci się zatrzymać.
Z tego powodu, jeśli żadna inna alternatywa nie jest dostępna (hamowanie, unikanie, liczenie na itp.), Zalecałbym podniesienie przedniego koła. Jeśli po przejechaniu koła przez przeszkodę nadal występuje reakcja na odciążenie tylnego koła, zrób to. Pomoże to w zderzeniu tylnego koła z przeszkodą i zminimalizuje ryzyko uszkodzenia koła. Jeśli tego nie zrobisz, będzie dobrze, dopóki nie będziesz w pełni siedział na siodle. W przeciwnym razie uderzenie tylnego koła będzie miało szansę rzucić cię w powietrze. Stawianie na pedałach jest zalecane przez cały czas ataku.
To naprawdę dobrze, że nie odczuwasz uderzenia - oznacza to, że pokonałeś go, nie stwarzając ryzyka utraty kontroli. Jeśli stałeś na pedałach, to twoje nogi pochłonęły guz. Gdybyś siedział w pełni na siodle, cała zmiana energii kinetycznej spowodowana uderzeniem zostałaby przeniesiona do twojego środka masy, skutecznie wypuszczając całe ciało w powietrze.
Unikanie niepożądanych lotów ma większe znaczenie niż koła. Koła są zbudowane, aby wytrzymać uderzenia, nie myśl o nich za dużo.
źródło
Potencjalne uszkodzenie kół zależy od ostrości nierówności, prędkości, masy roweru i rowerzysty, objętości opon i ciśnienia oraz od tego, jak wytrzymałe są koła.
Przesunięcie ciężaru do tyłu lub pociągnięcie za drążki zmniejszy uderzenie w przednie koło, ale zwiększy uderzenie w tył.
Dużych lub ostrych nierówności najlepiej unikać całkowicie. Stojąc na pedałach ze zgiętymi kolanami i lekko podnosząc tyłek z siedzenia, rower może poruszać się pod tobą i absorbować uderzenie.
Możesz również przesunąć ciężar do tyłu, gdy przednie koło przechodzi nad nierównością, a następnie przesunąć ciężar do przodu, gdy tylne koło się przesuwa, ale staje się to trudniejsze, gdy rośnie prędkość.
źródło
W przypadku ostrych krawędzi lepiej nie uderzać nimi „jednym czołem” żadnym z kół. W takim przypadku najlepszy jest bunny hop, aby obrócić oba koła bez kontaktu. Jeśli guz jest nieco zaokrąglony, prawdopodobnie nie ma znaczenia, czy go przetoczysz, czy przeskoczysz nad nim i wylądujesz z powietrza.
źródło