Komentarz w tej odpowiedzi na temat budowania wytrzymałości na dojazdy mówi, że nie wolno wybiegać, nawet po przerwach.
Dlaczego nie? Czym różni się wybieganie od lekkiego pedałowania przy minimalnym obciążeniu (co, jak zakładam, jest alternatywą dla powrotu do zdrowia)?
Odpowiedzi:
Powodem (i nie jestem ekspertem medycznym) jest to, że działa on jako stopniowy okres ochładzania po ciężkim ćwiczeniu. Podczas każdego ćwiczenia dobrze jest się ochłodzić, wciąż poruszając się i mniej obciążając. Utrzymanie ruchu mięśni pomaga usunąć kwas mlekowy z mięśni (co przyczynia się do skurczu) i utrzymuje przepływ krwi. Również nagłe zmiany między mocnym pedałowaniem a zatrzymaniem mogą przyspieszyć zmianę ciśnienia krwi. Lepiej jest robić stopniowe przejścia.
Zasadniczo z tych samych powodów, dla których powinieneś się ochłodzić przez kilka minut po każdym męczącym ćwiczeniu. Co jakiś czas robisz to w kółko. http://en.wikipedia.org/wiki/Cooling_down
źródło
Z odrobiny przeszukiwania witryn szkoleniowych po przeczytaniu tego komentarza zeszłej nocy wydaje się, że z tego samego powodu pod koniec biegu na 10 km nie chcesz się zatrzymywać; jeśli ćwiczysz, nie masz szansy na usunięcie toksyn, takich jak kwas mlekowy, które się nagromadziły.
Wskazówka dla biegaczy polega na chodzeniu i delikatnym rozciąganiu - zgaduję, że wytyczne dotyczące nie wybiegu są z dokładnie tego samego powodu - utrzymuj mięśnie w ruchu, aby pomóc w dyspersji kwasu mlekowego i usuwaniu toksyn nagromadzonych podczas faza ćwiczeń.
źródło
Tak, jak wskazali inni, z tego samego powodu biegacze nie tylko zatrzymują się i siadają między przerwami.
Dodałbym, że to także kwestia formy. O ile chodzi o moc, interwały mają również na celu rozwój dobrej formy. Jeśli je interpunkujesz, całkowicie się zwalniając i używając roweru jako łatwego fotela, które jest nieco bezproduktywne.
źródło
Pytanie brzmi, dlaczego wybrzeże? Osobiście starałem się nie wybiegać zbyt mocno podczas jazdy (zaznaczone na wykresie histogramu kadencji, zwykle zajmuje to około 2 ~ 3% czasu). Jest to możliwe nawet po wykonaniu wszystkich 30-sekundowych interwałów, wciąż jestem w stanie wypchnąć wystarczającą moc, aby posunąć mnie do przodu z przyzwoitą prędkością.
Korzyści płynące z braku wybiegu są oczywiste, twoje ciało dostosuje się do braku ulgi, co z kolei sprawi, że będziesz silniejszym jeźdźcem. Oczywiście są chwile, kiedy jesteś całkowicie ugotowany, zwykle dzieje się to podczas długich przejażdżek, możesz popłynąć przez kilka sekund, aby nieco odpocząć nogom, ale jest to inny scenariusz niż tutaj.
źródło