Jakiej najdłuższej rozsądnej odległości można się spodziewać na rowerze komfortowym?

8

Jeżdżę na 2011 Trek Navigator 1 z 7-biegową przerzutką. Kupiony w sierpniu 2011 roku starałem się jeździć tak często, jak to możliwe. Moje najdłuższe przejażdżki miały około 12 mil długości. Wyposażyłem rower w błotniki SKS i tylny bagażnik. Dochodzę do punktu, w którym chciałbym rozpocząć dłuższe przejażdżki, może 10 lub mil w jedną stronę. Czy taka jazda jest niemożliwa na rowerze „komfortowym”?

C-Tenn
źródło
11
Za pomocą tego roweru możesz jechać 14 godzin dziennie lub przejechać 200 km w ciągu jednego dnia (poważnie!), Bez ryzyka, że ​​ktoś racjonalnie zapyta, czy rower jest odpowiedni, czy nie. Dla wskazanej odległości nie ma problemu W KAŻDEJ, nawet dziesięć razy większej. To zależy tylko od kondycji, ładnej drogi i dobrego nastroju. Ale musisz za każdym razem powiększać tę odległość o małe kroki, w zależności głównie od wieku. Idź po to!!
heltonbiker
3
Nie ma powodu (oprócz braku niskich biegów w górach), że nie można było jeździć na tym rowerze po Stanach Zjednoczonych. Możesz odkryć np., Że lepiej sobie radzisz na siodle „drogowym” lub że ciężkie opony spowalniają włosy, ale wszystkie te rzeczy przychodzą we właściwym czasie.
Daniel R Hicks,
Głosowałem za zamknięciem. Istnieje zbyt wiele zmiennych, aby „najdłuższa rozsądna odległość”. Wygląda mi na pytanie dotyczące czatu / opinii.
5
Pytanie nie było zamierzone jako pytanie na czacie / w opiniach. Jestem wystarczająco nowy, aby jeździć na rowerze. To było prawdziwe pytanie. Jeśli chcesz, zamknij dyskusję. Odpowiedzi były dla mnie niezwykle pouczające.
C-Tenn,

Odpowiedzi:

13

Argumentowałbym, że nie ma ograniczenia odległości, na którym będzie największe ograniczenie: prędkość i komfort w czasie.

Prędkość

Rowery komfortowe nie są stworzone do szybkiej jazdy. Zostały zaprojektowane z myślą o spokojnym jeździe. Zmienne ograniczające prędkość obejmują:

  • Aerodynamika - siedzisz możliwie jak najbardziej pionowo
  • % prędkości / siły, z której możesz korzystać podczas pedałowania - Rowery górskie są zaprojektowane tak, aby kierowca miał dobrą kontrolę i mógł wchłaniać nierówności. Rowery szosowe są zaprojektowane tak, aby były maksymalnie aerodynamiczne i umożliwiały rowerzystom efektywne wykorzystanie mięśni nóg. Rowery Comfort zostały zaprojektowane tak, abyś wygodnie siedział na siedzeniu. Zawsze uważałem, że jadąc komfortowym rowerem nie mogę korzystać z mięśni prawie tak skutecznie. Na rowerze szosowym lub górskim o wiele łatwiej jest korzystać z górnej części ciała, aby zapewnić dźwignię nogom z siodła.
  • Waga - nie powinna mieć wpływu na stałą prędkość, ale podczas przyspieszania zauważysz wagę swojego roweru. Zauważysz także dodatkowy ciężar podczas wspinaczki. We wszystkich innych sytuacjach waga nie powinna mieć znaczenia.

Wygoda w czasie

Rowery szosowe i, w mniejszym stopniu, rowery górskie są tak zaprojektowane, aby były wygodne przez długi czas dla bardziej oddanych jeźdźców. Patrząc na siedzisko jako studium przypadku, widzimy: szerokie siedziska są wygodne natychmiast, ale po dłuższym siedzeniu na nich:

  • Doświadczysz otarcia
  • Być może będziesz musiał kołysać biodrami, aby sięgnąć wokół siedzenia i nacisnąć pedały
  • Nie możesz prawidłowo korzystać z całego ciała, co może prowadzić do zranienia mięśni
  • W ogóle nie można wchłaniać guzów, co może prowadzić do bólu / sztywności pleców

Wniosek

  • Jeśli Twoim celem jest pokonanie dystansu, kup nowy rower. Przekroczysz dwukrotnie dystans.
  • Jeśli Twoim celem jest dobry trening i nie odczuwasz dyskomfortu, zatrzymaj swój obecny rower i idź dalej.
sześćdziesiąt stóp
źródło
Zgadzam się, że powinieneś w pełni wykorzystać swój rower, zanim zdecydujesz się go zmienić na inny. Możesz zmienić pozycję, użyć węższych opon, wymienić niektóre drobne elementy ... Lubię jeździć na wygodnych rowerach i mogą być wydajne, jeśli ustawisz bardziej „sportowy” kokpit. +1
heltonbiker
@heltonbiker Dobre punkty. Opony, które ma na sobie (zakładając, że nie zmienił się z zapasów) wyglądają gładko -> dość szybko. Mógł zamienić się w węższym siedzeniu i być może opuścić kierownicę, ale może lepiej zacząć szukać kolejnej specjalnej oferty.
sixtyfootersdude
3
+1 Ograniczeniem jest nie tyle odległość, ile prędkość i czas. Twoja prędkość nie będzie tak duża, jak w bardziej tradycyjnym nie wyścigowym rowerze szosowym. Twój komfort będzie ograniczony przy dłuższych wysiłkach z powodu nieprzystosowania roweru do tego rodzaju zadań. Przejedź dłuższe odległości, aż dojdziesz do punktu, w którym czujesz się niekomfortowo; wtedy będziesz wiedział.
Stephen Touset
1
Mam podobny rower i nie miałem problemów z jazdą nim na trasach 70 KM. Wydaj minimalną ilość pieniędzy na węższe siodełko, a ewentualnie wspornik i kierownicę na obniżenie kierownicy i wszystko powinno być w porządku. Można je odebrać prawie za darmo.
Kibbee
Świetna odpowiedź. Dziękuję Ci. Przyjaciel daje mi rower turystyczny Razesa, który kupił w Madrycie w połowie lat osiemdziesiątych. Jednak minie trochę czasu, zanim się spotkamy. Mam nadzieję na większy dystans w krótszym czasie, co tak naprawdę wydaje się być celem mojego pytania. Odpowiedzi te przeszły długą drogę, aby to wyjaśnić. Jeszcze raz dzięki. C.
C-Tenn,
7

Nawigacja na takich dystansach (a nawet znacznie dłużej) jest całkowicie uzasadniona.

Mam Navigator 2003 z powrotem w Polsce. To był mój „powrót do jazdy na rowerze jako dorosły”. Przebyłem na nim wiele ponad 30-kilometrowych przejażdżek w krętym terenie. Nie sądzę, że byłoby super zabawnie podczas super pagórkowatej jazdy (głównie z powodu wysokości motocykla), ale nawet to jest wykonalne. Jak wspomnieli ludzie, nie możesz się spieszyć - rower nie jest przeznaczony do szybkiej jazdy.

Jedź regularnie, powoli zwiększaj przebieg (10% tygodniowo to często cytowana liczba) i ciesz się rowerem.

keithmo
źródło
Również mój powrót do jazdy na rowerze jako rower dla dorosłych.
C-Tenn,
1
Przeczytałem 10% wzrost tygodniowo nie tylko dla rowerzystów, ale także dla biegaczy na dystans. To dobra rada. Nie zapomnij jednak słuchać swojego ciała. Coś zaczyna boleć, możesz cofnąć wzrost odległości. Dla porównania, moja mama zaczęła jeździć rowerem na dorosłym trójkołowym krążowniku Schwinn. Po raz pierwszy (16 miesięcy temu) ledwo mogła obejść blok. Teraz robi 8 mil każdego dnia, pada deszcz, wiatr lub brutalne upały Houston, jest tam.
Zeus A.
4

Jedną z pierwszych przejażdżek, które zrobiłem z moją (teraz) żoną, był kurs o długości 60 mil, którym jeździła na rowerze górskim. Łatwo było wiedzieć, że była ze mną, ponieważ szerokie opony typu knobby wytwarzały wystarczająco dużo hałasu, aby słyszeć z daleka. Opór toczenia musiał być wysoki. Nie była zadowolona z jazdy, ale skończyła.

Po tej przejażdżce od razu kupiliśmy nowy rower.

Chodzi o to, że to nie rower jest ograniczeniem, to Ty w połączeniu z rowerem. Jeśli to nie zadziała, szybko się dowiesz, a próba cię nie zabije. Wypróbuj i przekonaj się.

Mark Ransom
źródło
Prawdopodobnie dostanę węższe siodło, jak sugerowali inni, i będę kontynuował próby dłuższych przejażdżek, aż będę mógł dostać rower szosowy. Dziękuję Ci.
C-Tenn,
2

74 lata dość nowy w jeździe na rowerze (2 lata) z niedawną wymianą bioder. Jeździłem na krążowniku plażowym Townie od 35 mil i pracuję, aby osiągnąć swój cel 50 mil. Moim zdaniem Townie nadaje się na każdą odległość i czujesz się bezpieczniej dzięki łatwemu zsiadaniu. Ostatnio kupiłem też gruby rower z oponami Townie na duże odległości. Moim zdaniem wymaga to nieco więcej wysiłku, ale jest tego warte ze względu na komfort. Roy G.

Roy R. Guercio
źródło
Witamy na stronie! Brzmi jak świetna jazda. :-)
David Richerby,
1

Moje najdłuższe przejażdżki miały około 12 mil długości. Wyposażyłem rower w błotniki SKS i tylny bagażnik. Dochodzę do punktu, w którym chciałbym rozpocząć dłuższe przejażdżki, może 10 lub mil w jedną stronę. Czy taka jazda jest niemożliwa na rowerze „komfortowym”?

Dwadzieścia mil jazdy zdecydowanie nie jest niewykonalne na podstawie tego, co opisujesz. Już pokonujesz 12 mil, więc dodanie kolejnych 8 nie powinno stanowić problemu, w zależności od poziomu kondycji i terenu. (Teren będzie dużym czynnikiem. „Rozsądna odległość” na płaskim terenie może równie dobrze być „nieuzasadniona” na bardzo pagórkowatym terenie).

Anegdotycznie mówiąc ... Znam kilka osób, które regularnie jeżdżą na rowerach komfortowych od 20 do 50 mil. Znam też kilka osób, dla których 10 mil stanowi wyzwanie. „Najdłuższy rozsądny” dystans jest nieco subiektywny, ale na podstawie opisu twojego celu powinieneś być w porządku.

I jak wspomniano w heltonbiker, możesz chcieć użyć węższych opon i ewentualnie wymienić swoje siedzenie.

Sugerowałbym eksperymenty. Stopniowo zwiększaj dystans i czas na rowerze, a twoje ciało da ci znać.

Powodzenia.

Szybka uwaga ... Byłem właśnie w lokalnym sklepie rowerowym na lunchu, kupowałem tubę i spojrzałem na „komfortowe” rowery. Mam wrażenie, że gdybym chciał jeździć na rowerze „komfortowym” na stosunkowo duże odległości ... zmieniłbym siedzenie na coś bardziej podobnego do siedzenia na rowerze szosowym. Standardowe siedzenia wyglądają dobrze przez około 2 lub 3 godziny, ale poza tym naprawdę chciałbym bardziej szczupłe. I w zależności od standardowych opon, mogę też je zmienić.


źródło
1

Mój 2010 Trek Navigator 3.0 to wysokiej jakości rower, na którym można jeździć tak daleko, jak stoi tył. Moja najdłuższa jednodniowa jazda to 50 mil na tym rowerze. Przekładnia na Trek jest dość niska i ma podobną 34-zębową kasetę jak niektóre rowery górskie i na pewno ma niższy bieg niż większość rowerów szosowych, które badałem.

W 2010 roku nałożyłem na niego 1500 mil i uaktualniłem do Surly LHT po tym, jak przekonałem się, że jazda na rowerze pozostanie częścią mojego życia. Mam 6'2 i ~ 230, więc jestem dużym facetem, ale roweru to nie obchodziło. Trek buduje trzy wersje starego Navigatora w wersji 100–300, a nowsze w wersji 1.0–3.0 z trzema seriami z lepszymi komponentami, tj. Manetkami, siedzeniami, uchwytami ręcznymi.

Problemem podczas długich przejażdżek tym rowerem jest także jego zaleta. Według pracowników sklepu rowerowego większość klientów Comfort jeździ mniej niż 10 mil na raz, a pozycja pionowa jest bardzo wygodna. Rowery szosowe i turystyczne rozkładają ciężar na siedzenie i drążki, a chociaż zajęło mi to trochę czasu, aby przestać boleć od zmiany LHT, w końcu czujesz się całkiem dobrze w tej pozycji w pozycji pionowej. Pewnie dlatego budują tak wiele, że NIE są w pozycji pionowej. Prostym punktem jest to, że po 10 milach bolą mnie ręce i tył, a to oznacza zatrzymywanie się częściej niż ty lub twoi znajomi podczas długiej jazdy. Kilka „elementów” wpłynęło na mój portfel, ale nie na dłonie ani na tył.

Osobiście widzę hybrydy w klasie komfortu, ale z obcisłymi oponami i lepszymi manetkami. Nadal jeździsz na nich w pozycji pionowej. Szczerze mówiąc, moja synowa ~ 45, może jeździć stuleciem na swoim Hybridu i żałuję, że nie mogę za nią nadążyć przez 5 mil, a tym bardziej za 100.

Mój Nawigator służył mi bardzo dobrze.

Joe
źródło
0

W ciągu ostatniego miesiąca jeździłem moim Electra Townie na wielu przejazdach w odległości 30-50 mil i stwierdziłem, że ten dystans nie działa dla mnie na tym rowerze. Komfortowy rower nie jest idealny na dłuższe dystanse ze względu na siedzenie, postawę, niemożność jazdy z prędkością większą niż 12-13 mil na godzinę i ramę, która nie absorbuje grzechotki na drodze. Dla mnie, gdy przekroczyłem dystans 20 mil, nadszedł czas, aby spojrzeć na inne motocykle. Większe odległości z pewnością nie są niemożliwe (z pewnością je wykonałem), ale „komfort” ma tendencję do zanikania w odległości około 20 mil.

JCB30339
źródło
0

Mam 68 lat z chorobami, które wykluczają bieganie, spacery lub jazdę na rowerze szosowym. Ale, o dziwo, cały dzień mogę jeździć na rowerze w pozycji pionowej. Zacząłem od puszystego i przeszedłem do trzydziestu mil. Kupiłem aluminiowy krążownik bezpośrednio z motocykla i zmontowałem go zgodnie z profesjonalnymi standardami i regularnie jeździsz 55 mil. Mam prawie 68 mil jazdy z okazji moich urodzin. Będę jeździł na starym aluminium raliegh, które umieściłem w wygodnym siedzeniu i 36-calowych prętach. Używam opon szosowych. Nie chodzi o to, co myślą inni, chodzi o to, jak rower pasuje do ciebie i twojego stanu.

Jesse Martin
źródło