Mój sześcioletni syn jest bardzo podekscytowany Lego Chima i Ninjago, a kiedy idziemy do biblioteki, konkretnie prosi mnie o znalezienie książek na ich temat. Chcę oddać się jego entuzjazmowi do czytania. Problem polega na tym, że książki są przeznaczone dla dzieci w wieku od 8 do 9 lat, co stawia je ponad jego możliwości zarówno pod względem słownictwa, jak i długości. Nalegam, żeby dostał także książki odpowiednie do swojego poziomu, ale nie jest w stanie się na nich skupić, gdy wie, że książka Chima jest dostępna w jego plecaku.
To, co robi, jest czytane na głos przez około 10 minut, przeglądając wiele słów, których nie zna, które wypełniamy dla niego lub sprawiają, że zabrzmi. Następnie oświadcza, że będzie czytał po cichu, więc nie będzie nam „przeszkadzał”, co, jak wiemy, oznacza, że będzie tylko patrzył na zdjęcia i udawał, że czyta.
Z jednej strony, on jest rozciągając swoją umiejętność czytania, aczkolwiek w niewielkich odstępach czasu, a on jest entuzjastyczny o książkach, których nie chcemy, by opanować. Z drugiej strony dotyczy nas kłamstwo dotyczące udawania czytania i zaniedbywanie materiałów do czytania odpowiednich do umiejętności.
Czy masz jakieś pomysły na ukierunkowanie jego entuzjazmu na czytanie bardziej odpowiednie do umiejętności?
Odpowiedzi:
Przede wszystkim nie przejmuj się zbytnio jego „kłamstwem”, czy naprawdę czyta. Myślę, że w tym wieku oglądanie zdjęć jest częścią czytania, choć dla nas tak nie jest.
A tak przy okazji, myślę, że to wspaniałe, że twój syn, który brzmi jakby był jeszcze w tej fazie, gdzie brak płynności sprawia czytanie frustrujące i nieprzyjemne doświadczenie, jest wybranie spróbować czyta tę trudną książkę na dziesięć minut! Oczywiście jego mózg się wyczerpuje - nawet jeśli nie było mu to zbyt trudne, czytanie przed utworzeniem ścieżek (tj. Formowanie tych ścieżek) jest wyczerpujące psychicznie. Moja córka również przeszła przez ten etap, gdy miała sześć lat, a ja byłem pod wrażeniem frustracji, krzycząc, jak nienawidzi czytania i nigdy nie zamierzał czytać książek, gdy była dorosła itp.… Dobrze wiedziała, że czytanie było oczywiście jedna z moich ulubionych rzeczy.
Jedną rzeczą, którą zasugerowałbym w książkach Chima jest: Czy możesz je ponownie napisać? Stwórz własną, prostszą wersję historii, która będzie pasować do zdjęć, wydrukuj ją i naklej (taśmą wymienną!) Nad tekstem, aby zamiast tego mógł ją przeczytać? Ponieważ masz rację, on musi czytać książki „odpowiednie do umiejętności” (szkoła mojej córki nazywa je „książkami„ odpowiednimi ”), a BTW uzyska więcej korzyści z tych rzeczy (tak, jak są teraz pisane) z czytając je mu, niż samemu sobie z nimi walcząc - jeśli potrafisz znaleźć coś innego, co będzie dla niego odpowiednie do samodzielnego czytania.
Poza tym powiedziałbym, żebyście nadal chodzili do biblioteki i wytrwale próbowali różnych rzeczy. W końcu coś kliknie. Moja córka próbowała wielu, wielu różnych „odpowiednich” książek, zanim znalazła coś na tyle interesującego, że naprawdę lubiła je czytać (a potem kilka jej kontynuacji, które nie były tak sprytne, westchnienie). Chociaż oczywiście częścią jej sukcesu była zmuszona do czytania czegoś przez piętnaście minut co wieczór szkolny przez kilka miesięcy, co oznaczało, że była wystarczająco dobra w czytaniu, aby nie było to frustrujące.
(Co dla niej zadziałało?). W altruistycznym pragnieniu bycia pomocnym dla moich kolegów po bokach w okopach rodzicielskich - i wiedzy, którą mogę wysłać całkowicie anonimowo - wspomnę, na wypadek, gdybyś chciał spróbować, że idealne, książka „w sam raz”, która była pierwszą miłością mojej córki, która otworzyła jej oczy na rozkosze czytania sobie książki - w przeciwieństwie do czytania - tej niesamowitej książki, którą uwielbiała i rozpoczęła serię, którą musiała zostać siłą odciągnięty za każdym razem, gdy gdzieś musieliśmy się udać ... był Kapitan Majtki. YMMV.)
źródło
Captain Underpants
! I jak powiedziałeś, prawdziwe zainteresowanie czytaniem czegokolwiek jest lepsze niż całkowite brak zainteresowania wszystkim .To pytanie wciąż cieszy się zainteresowaniem, więc pomyślałem, że z perspektywy czasu opublikuję odpowiedź uzupełniającą. Okazuje się, że nie było powodu do zmartwień. Wciąż nalegaliśmy, aby większość książek, które sprawdził, znajdowała się tuż poza jego strefą komfortu. Wciąż nalegaliśmy, aby próbował czytać bardziej zaawansowane książki, które sam wybrał. Kontynuowaliśmy z nim czytanie.
W ciągu kilku miesięcy było to kwestią sporną. Niespodziewanie zaczął zdawać test „Czy potrafisz to przeczytać” w bibliotece książek, które chciał. Zgodnie z ocenami czytania online , teraz czyta on o około dwa poziomy ocen dalej. Uważam, że zaawansowane książki, które chciał umieć przeczytać, są w tym znaczną częścią. Później dowiedziałem się również o badaniach, z których wynika, że większość dzieci nie jest w pełni przygotowana na naukowców do ukończenia siódmego roku życia i myślę, że naprawdę rozkwitł po osiągnięciu tego kamienia milowego.
Innym rodzicom z podobną troską powiedziałbym, żeby się tam zatrzymać i nadal zapewniać dzieciom dostęp do książek, którymi są zainteresowani, nawet jeśli nie są jeszcze w pełni gotowi, aby je przeczytać.
źródło
Wierzę, że są tu dwie rzeczy, które można wykorzystać na korzyść twojego syna:
1) Ma pragnienie czegoś, co obecnie przekracza jego bezpośredni poziom i jest gotów włożyć w to trochę wysiłku.
Obejmując jego pragnienie, możesz wykorzystać je dla jego polepszenia. Możesz spróbować działań zaczerpniętych z książki, takich jak
i) Rysowanie zdjęć na temat określonej strony lub rozdziału (jeśli jego uwaga obejmie cały rozdział), które również nie są narysowane w książce;
ii) Wybieranie 1 lub 2 „słów dnia” z książki i badanie ich znaczenia, nawet przy użyciu ich w innych zdaniach;
iii) Pozwolenie mu na odgrywanie (jeśli jest to bezpieczne i odpowiednie dla wieku) sceny (być może z użyciem zabawek?) jako prezentacji;
iv) Biorąc nieco trudne zdanie i pracując jako zespół, aby przepisać je na coś, co lepiej zrozumie.
Robienie tych rzeczy nie pozwoli mu w pełni zrozumieć całej książki, ale wykorzysta ją jako podstawę, na której będzie mógł się rozwijać.
2) Niektóre dzieci (takie jak moje) są nieco zbyt sumienne, jeśli chodzi o to, co robią, wpływając na rodziców i starając się to ukryć.
Kiedy moja córka ma taką postawę wobec określonej „rzeczy”, „błagam” ją, aby zrobiła coś innego (w przypadku twojego syna, przeczytała inną książkę?), A następnie umówiłam się ze mną na określony czas, aby zrobić tę konkretną rzecz jako zespół.
Poświęcając określony czas i okazując namiętne zainteresowanie tym, czym się interesuje, nie staje się to już postrzeganym problemem lub zakłopotaniem, ale działalnością wyczekiwaną. Warto nawet popatrzeć na książkę przez 15-30 minut wcześniej (w zależności od zakresu uwagi), aby mógł zadać ci wszelkie pytania, które masz, kiedy pracujesz nad nią razem - albo sformułuje pytania lub spędzać czas na oglądaniu zdjęć, ale nie poczuje, że coś trzeba ukryć.
Mam nadzieję, że to pomaga!
źródło
Moja córka w domu i ja mieliśmy podobny problem. Książki, które wybiera do czytania, są często dla niej zbyt trudne, by z powodzeniem czytać na głos (i dołączać każde słowo - zwłaszcza jeśli oznacza to poprawną wymowę), ale nawet bez zdjęć nadal radzi sobie dobrze na testach ze zrozumieniem (ogólnie tekstów) wyrównywany dla uczniów gimnazjów), nawet gdy wiem, że wypowiada słowa dokładnie tak, jak robi to twój syn.
Coś, o czym należy pomyśleć w związku z rozpoczęciem czytania : przestanie wydawać dźwięk każdemu słowu naprawdę bałagan z płynnością izrozumienie. Im bardziej jest skoncentrowany na każdym pojedynczym słowie, tym mniej prawdopodobne jest, że zrozumie całe zdanie, akapit itp. W czystym tekście, jeśli zrozumieją 85% słów, dostaną treść. Dodawaj zdjęcia i potrzebują jeszcze mniej słów, aby osiągnąć zrozumienie. Rzeczywistość jest taka, że ma tam zdjęcia, które wypełniają znaczenie, dzięki czemu wciąż może zrozumieć historię - a jego mózg wciąż „widzi” słowo i zyskuje z nim doświadczenie (co z czasem naturalnie poszerza jego słownictwo). Nawet my, dorośli, czytając po cichu, często nie „czytamy” każdego słowa. Dobrzy czytelnicy często upuszczają zbędne słowa. Rozumiem, że nie opuszcza słów, ponieważ są „dodatkowe”, jeśli chodzi o doświadczenie dorosłych, ale w jego kontekście , bełkot, którego nie potrzebuje, ponieważ ma informacje ze zdjęć.
Dla tych, którzy nie uczą się w domu, dzieciom przypisuje się czytanie w szkole, co zmusza do tego problem w zakresie ćwiczenia z czytaniem i uzyskiwaniem „na poziomie”. Dla tych dzieci odpowiedź jest prosta: jeśli nie zmuszasz ich do czytania słów, których nie znają, nie będą musieli cię okłamywać. Pozwól na pominięte słowa, jeśli to właśnie chce dziecko. Nie stawiaj go w pozycji, w której odczuwa potrzebę „okłamania cię” w sprawie tego, co robi.
Teraz nie mówię, że to oznacza, że powinieneś o tym zapomnieć i nigdy nie nalegać na czytanie, które obejmuje wypowiadanie każdego słowa - to również jest ważne! Ponieważ uczysz się w domu, musisz również zapewnić takie doświadczenie swojemu dziecku. Co ja jestem co sugeruje, jest znalezienie sposobu osiągnięcia równowagi i jedno i drugie. Oto, jak myślę i rozmawiam o czytaniu z moją córką i do tej pory ogólnie działało to naprawdę dobrze.
Ważne jest, aby zrozumieć, że czytamy z różnych powodów . Nawet dorośli czytają dla przyjemności, dla informacji (wiadomości, znaki drogowe itp.) I dla nauki. Niektóre z lektur, które wykonujemy „dla szkoły”, mają na celu poszerzenie słownictwa, inne mają na celu zdobycie nowych informacji na dany temat lub jak coś zrobić. Niektóre lekcje czytania mają na celu ćwiczenie umiejętności czytania - słuchania, zbierania znaczenia z kontekstu i zwiększania płynności. . . Potrzebujemy różnych rodzajów książek do różnych celów .
Twój syn zna cele uczenia się, jakie masz na lekcjach (w rzeczywistości często pomaga im to osiągnąć wcześniej, jeśli wiedzą, jakie są cele) i może pomóc w wyborze niektórych ze swoich lekcji, jeśli będzie pamiętał o twoich celach, podczas gdy wybierając je. Oferując mu zrozumienie, dlaczego wybieranie książek z wypoziomowaniem, a jednocześnie pozwalanie na odmierzoną liczbę wyborów, prawdopodobnie poprawi nieco jego perspektywy. Prawdopodobnie byłby to dla niego bardzo miły kompromis i bardziej zaangażować go w jego odpowiedzialność za edukację, niż większość dzieci ma okazję się zaangażować. Być może chciałby wybrać książki związane z interesującym go tematem i wykonywać większość swoich „lekcji czytania” w non-fiction?
Będzie wiedział, że kiedy skończy czytać „inną” książkę, którą „przypisałeś” dla niego (lub wybierzesz z myślą o praktyce czytania), będzie mógł czytać swoje książki „zainteresowania” po swojemu. To eliminuje jego poczucie, że kłamstwo pomoże mu, ponieważ jego książki lekcji zostaną wybrane na odpowiednim poziomie, a on z góry wie, że musi przejść każde słowo. Oczywiście dotyczy to celów lekcji, które wymagają czytania każdego słowa. W przypadku przedmiotów takich jak nauka być może możesz wybrać książki o jeden poziom wyżej i na zmianę i pozwolić mu na czytanie, podczas gdy on robi większość. Istnieje również pewna liczba „klasyków”, które możesz poczuć, że powinien się z nimi zapoznać, ale możesz je czytać, a on może wykonywać czynności związane ze zrozumieniem bez konieczności fizycznego czytania. Będzie również wiedział, że może „czytać dla przyjemności” jako część swojego dnia, kiedy może czytać na głos na swój sposób - bez presji.
W przypadku dzieci uczęszczających do szkoły w moździerzu i cegle nauczyciele zazwyczaj przypisują „podręczniki do lekcji”. Rodzice powinni zatem wymusić czytanie tylko każdego słowa i pełne zrozumienie pracy domowej / szkolnej - ale nie wszystkie czytanie. Podczas przerw wakacyjnych (zimowych lub letnich) nadal możesz włączyć sesję „czytania do ćwiczeń” w ciągu dnia, a także, jeśli chcesz, czas na czytanie.
Ponieważ również uczę w domu mojej córki, pomysły oferowane przez Jeremy Miller i Mamę Ossum są świetne . Lista Jeremy Millers obejmuje działania, z których często korzystam i zgadzam się, że są one również wspaniałym zestawem zasobów dla Ciebie. Twój syn może wybrać książkę Chima dla niektórych celów uczenia się z myślą o tych czynnościach i nadal nie musi czytać absolutnie każdego słowa. W rzeczywistości wybranie „słów dnia” spośród książek, które są powyżej jego poziomu czytania, to wspaniały sposób na poszerzenie słownictwa i uhonorowanie jego ulubionych książek w tym samym czasie.
Pomysły oferowane przez Jeremy'ego były również pomysłami, których używałam z uczniami, kiedy uczyłam w klasie, i na pewno byłyby odpowiednie podczas przerwy wakacyjnej dla każdego dziecka w domu z mamą lub tatą. W rzeczywistości pomoże w zapobieganiu „letniemu zsuwaniu się”. Ale mogę też powiedzieć, że dzieci uczęszczające do szkół z zaprawą i cegielnią mają dużo czytania w szkole i związane z tym zajęcia. Dzień szkolny jest nim wypełniony, więc czynności takie jak ponowne napisanie historii lub wybranie „słów dnia” również w domu mogą stać się wyczerpującym obowiązkiem zarówno dla dziecka, jak i rodzica, ponieważ robią to już w szkole. Dlatego podczas sesji szkolnej odradzam je iz całą pewnością odradzam używanie ich do wszystkiego Twoje dziecko czyta - nauczanie w domu czy nie.
Chciałbym również polecić kilka stron internetowych, które są wspaniałymi zasobami do znajdowania sugestii książek i sortowania wielu książek dostępnych na świecie z / bez twojego syna podczas wyszukiwania:
Lexile - podczas gdy wiele dzieci nie zrobili badanie mieć przypisany i up-to-date lexile wynik, to może zbliżyć punktację według wieku i poziomu jakości, jeśli dziecko jest dość przeciętnej zdolności do jego poziomu klasy. Następnie możesz nieco zwiększyć wynik, jeśli wymienione książki wydają się zbyt łatwe, lub nieco podnieść wynik, jeśli wydają się zbyt trudne. Ten zasób jest wspaniały do znajdowania dobrych książek do przeczytania w aktualnych obszarach zainteresowań lub określonych gatunkach, które mu się podobają lub które chcesz wykorzystać w edukacji swojego syna.
Co powinienem przeczytać dalej? co pomaga znaleźć książki, które może polubić Twój syn, na podstawie książek, które już wiesz, że mu się podobają - choć nie są one „wyrównane”.
Book Adventure Ta strona internetowa pomaga tworzyć „wyzwania związane z czytaniem” dla twojego syna. Ma katalog książek, z których można wybierać, a także quizy ze zrozumieniem, które są z nimi związane. Możesz także tworzyć własne quizy - jest wiele pomocnych przedmiotów. Często zdarzają się konkursy czytelnicze, w których również możesz wziąć udział. Zrobiliśmy jeden, aby przeczytać „zimowe opowiadania”, kiedy Alice miała 4 lata, a nagrodą była dla niej Bałwany nocą.
źródło