Czy mogę opublikować (online) zdjęcie zrobione przez kogoś innego?

10

Mam kolekcję zdjęć, które zrobiłem podczas zwiedzania domów wystawowych, które były częścią pokazu projektowania domu. Chcę opublikować zdjęcia online, aby podzielić się z innymi projektem architektonicznym, który mnie inspiruje.

Fotografia była dozwolona w domach przez administratorów wycieczek. Mogłem zgodzić się na pewne ograniczenia, kupując bilet, ale niczego nie podpisałem.

Przeczytałem tutaj inne pytania prawne , aby spróbować zrozumieć ten problem, ale chcę się upewnić, że nie ma żadnych innych ograniczeń dotyczących tego konkretnego przypadku.

Moje pytania to:

  • Czy robiąc zdjęcia cudzej nieruchomości, czy mogę nadal publikować zdjęcie zgodnie z prawem?
  • A co z fotografowaniem na cudzym terenie?
  • Jeśli właściwość na zdjęciu jest „możliwa do zidentyfikowania” jako należąca do kogoś innego (lub jako dzieło jakiegoś architekta lub projektanta), czy to w ogóle to zmienia?
  • Jeśli „warunki” zakupu biletu nakładają pewne ograniczenia na fotografię, ale posiadacze biletów niczego nie podpisują, czy to nadal będzie obowiązywać?

Zdaję sobie sprawę, że gdybym skomercjalizował swoje przedsięwzięcie, radziłbym porozmawiać z prawnikiem (i może i tak muszę), ale szukam tutaj porady na początek.

Nicole
źródło
2
Zobacz także photo.stackexchange.com/questions/10601/…
Proszę przeczytać mój profil

Odpowiedzi:

7

Krótka odpowiedź brzmi: nie, nie potrzebujesz pozwolenia : Poniższe informacje pochodzą z porad danheller.com dotyczących zdjęć dzieł chronionych prawem autorskim :

Powodem, dla którego własność rzadko potrzebuje wydania, jest to, że obiekty nieożywione, takie jak budynki, w przeciwieństwie do ludzi, nie są prawnie chronione na mocy przepisów dotyczących reklamy lub prywatności. Niezależnie od tego, czym jest własność - zwierzę domowe, dom, budynek lub dzieło sztuki - takie przedmioty nie wymagają wydania, ponieważ nie mają nieodłącznych praw do prywatności lub reklamy, jak ludzie. To, że są własnością ludzi, jest całkowicie nieistotne. Ludzie mają prawo do prywatności i reklamy, ponieważ są specjalnie napisane jako prawa. W żadnym statucie federalnym ani stanowym nie stosuje się słowa „własność” obok „osób”, „prywatności” lub „reklamy”.

Tak więc, choć może cię to zszokować, nie ma czegoś takiego jak „uwolnienie nieruchomości”. Cóż, z pewnością istnieją, ale prawie wszystkie są całkowicie bezużyteczne z prawnego punktu widzenia. Zgadza się, powiedziałem „prawie”. Takie przedmioty można chronić, a mechanizmem tego są prawa autorskie i rejestracja znaków towarowych. Wszystko to przekłada się na dość prostą zasadę: własność nie ma ochrony (stąd zdjęcie nieruchomości może zostać opublikowane), chyba że własność ta jest chroniona prawem autorskim lub znakiem towarowym. Ale to też nie jest takie proste - ochrona praw autorskich i znaków towarowych ma zastosowanie tylko wtedy, gdy zdjęcie artykułu może sugerować powiązanie z wydawcą. To pozwala nam zatoczyć koło do pierwszego akapitu powyżej. Tak więc najłatwiejszym sposobem wymyślenia tych rzeczy jest ten prosty proces:

  • Czy zdjęcie „rzeczy” sugeruje skojarzenie lub poparcie tego, kto je wykorzystuje?
  • Jeśli tak, to czy ta „rzecz” jest chroniona prawem autorskim i / lub znakiem towarowym?
  • Jeśli tak, to czy natura praw autorskich lub znaku towarowego jest tym, w którym test na „powiązanie” (krok pierwszy) mógłby zaszkodzić lub w inny sposób wprowadzić w błąd właściciela „rzeczy”?
MarkHusson
źródło
5

Twoje prawo do publikowania zdjęć zmian domów innych osób między krajami, stanami, a nawet między domami (o ile rozumiem, niektóre budynki są chronione prawem autorskim).

Myślę, że najlepszym rozwiązaniem jest skontaktowanie się z kimś z organizacji, która zorganizowała wycieczkę, i spytanie - prawdopodobnie mają oni odpowiednie zasady.

Jest to grzeczna rzecz do zrobienia i pozwoli ci zaoszczędzić koszty prawnika.

Właściciele nieruchomości mogą powiedzieć „nie”, gdy nie mają do tego prawnego prawa - w takim przypadku masz możliwość pozyskania prawnika i zrobienia wszystkiego, co możesz, legalnie lub bez szarpnięcia, i po prostu przejdź dalej Twoje życie.

Czy naprawdę chcesz wdać się w długą i kosztowną sagę, aby móc korzystać ze swoich praw?

W tej chwili nie wiesz, co masz prawo robić; wiedząc, że wymaga to prawnika ds. własności intelektualnej, szczegółowych informacji na temat zdjęć i domów oraz wszelkich dokumentów i warunków, które mogą istnieć lub nie ((i ważności tych dokumentów itp.)) - sama wiedza o tym, co wolno robić, jest kosztowna (Nie wierzę, że istnieją dobrzy tani prawnicy ds. Własności intelektualnej).

Masz więc następujące opcje:

  1. wydać sporą sumę pieniędzy i dużo czasu na znalezienie swoich dokładnych praw.

  2. publikuj zdjęcia, nie wiedząc, czy masz na to pozwolenie, i miej nadzieję, że nie zostaniesz pozwany (nie jest to zła opcja, ale nie obwiniaj mnie, jeśli wpakujesz się w kłopoty).

  3. zapytać; Wiem, że to brzmi dziwnie, ale jeśli jesteś uprzejmy i miły dla ludzi, zwykle są dla ciebie mili, więc po prostu wyślij krótki e-mail, taki jak:

Byłem na twojej trasie (ABCDEF) i bardzo mi się podobało, zrobiłem kilka zdjęć podczas trasy i chcę przesłać je do (mojego strumienia migotania / mojej osobistej strony internetowej / cokolwiek), aby pokazać moim znajomym, jest w porządku z tobą? dzięki.

Uwaga: ta wiadomość ma na celu ułatwić powiedzenie „tak” (kto by powiedział, że nie możesz podzielić się z przyjaciółmi swoim cudownym doświadczeniem?). Nie pytaj o prawa do publikacji, chyba że chcesz zaangażować prawników. Jeśli odpowiedzą na to „nie”, prawdopodobnie i tak zgodziłeś się na zakup biletu.

Oczywiście dotyczy to wyłącznie sztuki / użytku osobistego, ale nie sądzę, aby ktokolwiek nawet spojrzał na zakup zdjęcia do użytku komercyjnego bez podpisanej wersji.

Nir
źródło
3
Jest bardzo prawdopodobne, że powie „nie”, nawet jeśli (zgodnie z prawem) nie będą mieli prawa tak mówić.
Nicole,
@Reneesis - Zredagowałem swoją odpowiedź - 1. nie są „bardzo skłonni powiedzieć nie”, jeśli zadasz właściwe pytanie (patrz edycja w odpowiedzi) 2. ile czasu i pieniędzy jesteś gotów zmarnować, by być dobrze? (lub, jeśli według ciebie jest to tanie i szybkie - chcę numer telefonu twojego prawnika ds. własności intelektualnej)
Nir
0

Nie jestem prawnikiem, nie gram też w telewizji, ale rozumiem przynajmniej w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych:

A1. Zdjęcia innych nieruchomości mogą być publikowane, reklama lub inne wykorzystanie komercyjne może jednak wymagać publikacji.

A2 Jeśli pozwolili ci to zrobić, to tak. Jeśli robisz zdjęcia wbrew wyrażonym pragnieniom, ryzykujesz wkroczeniem. Zasadniczo wolę wyraźne zezwolenie jako bezpieczniejsze niż zakładanie przy braku oznakowania lub oświadczenia przeciwnego.

A3 AFAIK nie, jeśli jest to w oczach opinii publicznej. Bądź jednak ostrożny. Na przykład Wieża Eiffla w Paryżu jest dość agresywna na tym froncie. Istnieją zatem implikacje prawne dla tego pytania.

A4 Byłbym zaskoczony, gdyby tak nie było. Jest to dorozumiana umowa jako warunek zakupu i myślę, że sądy cię do tego utrzymały. Przynajmniej możesz zostać oskarżony o wtargnięcie, jeśli jest to własność prywatna.

Dużym zastrzeżeniem dla moich odpowiedzi jest to, że jest to użytek osobisty / artystyczny. Jak powiedziałeś, jeśli chcesz to skomercjalizować, poproś o pomoc prawnika. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości na dowolnym froncie, poproś o pomoc prawnika.

John Cavan
źródło
Ciekawe, że mówisz, że robiąc zdjęcia wbrew wyrażonym pragnieniom, można to nazwać wkroczeniem. Nie pomyślałbym tak, ale możesz mieć rację. Wygląda na to, że musieliby udowodnić, że zostały zadane jakieś „szkody”. Gdyby było to wykroczenie techniczne, czy mogliby zrobić coś innego niż nakazać ci zaprzestanie?
MikeW
@MikeW - Myślę, że jeśli uprawnienia definiujące pozwolenie na przebywanie tam nie obejmują fotografii, to możesz natknąć się na wkroczenia w wyniku naruszenia tych warunków. Jurysdykcje mogą się jednak różnić w tym zakresie.
John Cavan,
0

Jeśli masz prywatną własność bez pozwolenia, z pewnością możesz wpaść w kłopoty z powodu wykonanych zdjęć.

Jeśli przebywasz na terenie prywatnym za pozwoleniem, ale oświadczyli, że nie wolno ci robić zdjęć, ale robisz zdjęcia, mają prawo cię usunąć, ale nie jestem pewien, czy mogą zmusić cię do usunięcia zdjęć .

W każdym razie byłeś tam za pozwoleniem i zdjęcia były dozwolone. Mogą obowiązywać warunki określające, że nie można ich wykorzystywać do celów komercyjnych, a nawet że w ogóle nie można ich powielać. Niezależnie od tego, czy mogą to egzekwować, gdyby były to warunki, zaakceptowałeś je, kupując bilet, i powinieneś je uszanować IMO.

Nie sądzę, aby w grę wchodziło „dozwolony użytek”, chyba że ich projekty są chronione prawem autorskim. Nawet jeśli tak, uważam, że pozytywny post na blogu chwalący projekt byłby mile widziany. Możesz skontaktować się z projektantem, by uzyskać zgodę.

Jeśli napisałeś negatywne rzeczy, oczywiście możesz dostać pozew, nawet jeśli masz rację. W przypadku zastosowań niekomercyjnych zdrowy rozsądek mówi, że powinieneś być w porządku, ale jeśli zamierzasz napisać coś pozytywnego, równie dobrze może być bezpieczny i skontaktuj się z zaangażowanymi osobami w celu uzyskania zgody.

MikeW
źródło
0

Byłbym bardzo ostrożny w tej sprawie. Jeśli właściciel ma włamaną własność, możesz zostać przypisany do pomocy, jeśli właściciel uważa, że ​​Twoje opublikowane zdjęcia podały informacje o punktach wejścia do nieruchomości i nigdy nie wyraził zgody na opublikowanie tych zdjęć. Z tego powodu nawet Google zapewnia właścicielom prywatność i na żądanie właścicieli zablokuje dostęp do zdjęć z informacji o widoku ulicy.

Pałka policjanta
źródło
-1

Moja krótka odpowiedź brzmi „tak”, o ile pozwala na to właściciel domu.

Kevin Hubilla
źródło
4
Co się stanie, jeśli poprosisz o takie pozwolenie, a wtedy twoje zdjęcie stanie się sławne (powiedzmy, użyte w reklamie), a wtedy właściciel powie „Nie miałem na myśli takiego pozwolenia !” i żąda pieniędzy?
Proszę przeczytać mój profil,