Właśnie widziałem moje dzieci na zdjęciu na ścianie sieci restauracji. Jakie mam prawa do ochrony ich wizerunku?

12

Przyjaciel powiadomił mnie, że widziała moje dzieci na zdjęciu zawieszonym w restauracji sieciowej. Chociaż zdjęcie zostało zrobione podczas imprezy publicznej, nigdy nie wyraziłem zgody na sprzedawanie wizerunku moich dzieci lub na zawieszenie się w tak bardzo publicznym miejscu. Mimo że jest to miejsce publiczne, istnieje pewne oczekiwane prawo do prywatności. W końcu nie spodziewamy się, że wycieczka do sklepu spożywczego wyląduje na billboardzie. Jakie mam prawa do ochrony wizerunku moich dzieci? (Co gdybyśmy byli w Ochronie Świadków lub ukrywali się przed agresywnym partnerem?)

SUZY
źródło
12
Jest to pytanie prawne i należy je zadać prawnikowi znającemu lokalne przepisy prawne, a zwłaszcza dzieci.
Itai
6
W jakim kraju mieszkasz? Jak dokładnie wykorzystano zdjęcie - czy było ozdobne, czy w celu wprowadzenia produktu na rynek? (W Stanach Zjednoczonych, wbrew Twoim przekonaniom, nie oczekujesz prywatności w miejscach publicznych, a ludzie na ogół mają prawo fotografować ciebie i twoje dzieci. Mogą istnieć ograniczenia w korzystaniu z takich fotografii, na przykład niektóre do użytku komercyjnego.)
coneslayer
3
Czy publiczne wydarzenie miało coś wspólnego z siecią restauracji, tj. Czy były one sponsorem czy coś takiego? Czy całkowicie niezwiązany? Zasadniczo fotograf może zrobić zdjęcie w miejscu publicznym, opublikować je w książce lub sprzedać wydruki jako dzieła sztuki, ale gdy stanie się ono komercyjne, może znajdować się na niepewnym gruncie. Nie wiele z tych spraw trafia do sędziów, więc nie ma wielu precedensów, więc sugeruję współpracę z restauracją i mam nadzieję, że są gotowi to po prostu usunąć, zanim wydadzą na prawnika.
MikeW
3
@thomasrutter: Jednocześnie rodzi problem, o którym fotografowie powinni wiedzieć. Tylko dlatego, że nie jest prawnie wymagane uzyskanie zezwolenia na zdjęcie zrobione na imprezie publicznej, nie jest złym pomysłem, aby uzyskać je, jeśli planujesz sprzedać zdjęcie do użytku artystycznego, a nawet redakcyjnego. Nawet jeśli zwyciężycie w postępowaniu sądowym, koszt obrony będzie prawdopodobnie znacznie wyższy bez podpisanego zwolnienia.
Michael C
3
Zwykle zgadzam się z @MichaelClark - nie wiem, czy zgadzam się z tym, że jest poza tematem, myślę, że jest na temat i coś, co powinniśmy rozważyć. Nie sądzę, że pytania powinny ograniczać się do jednego końca obiektywu ...
John Cavan,

Odpowiedzi:

20

Zastrzeżenia prawne

Poniższe informacje służą wyłącznie celom informacyjnym i nie należy ich traktować jako porady prawnej w konkretnej sytuacji. Jeśli masz szczególne obawy, powinieneś skonsultować się z adwokatem znającym odpowiednie kwestie w danej jurysdykcji. Ponieważ pytający wskazał, że znajdują się w Stanach Zjednoczonych, odpowiedź ta zakłada, że ​​tak jest.


W grę wchodzi wiele problemów i każda z nich może, ale nie musi być zawiasem, na którym sędzia orzekałby w takiej sprawie. Musisz skonsultować się z prawnikiem, który specjalizuje się w tej dziedzinie i który praktykuje w twojej jurysdykcji i byłby zaznajomiony z tendencjami potencjalnego sędziego (sędziów), którzy mogliby usłyszeć twoją sprawę, gdyby poszedł na rozprawę.

To powiedziawszy, w takich sytuacjach należy rozważyć kilka kwestii.

  • Zasadniczo nie oczekuje się prywatności w miejscu publicznym w Stanach Zjednoczonych. Sądy wielokrotnie ustalały i potwierdziły, że nie ma takich oczekiwań zgodnie z prawem Stanów Zjednoczonych. Artystyczne lub redakcyjne wykorzystanie zdjęć zrobionych publicznie zwykle nie wymaga udostępnienia tych zdjęć.

  • Czy zdjęcie jest umieszczone w restauracji dla celów czysto estetycznych, czy też jest wykorzystywane do promocji restauracji? Nawet logo restauracji wydrukowane w jednym rogu może wystarczyć, aby uznać je za promocję. Z drugiej strony, jeśli można to uznać za naturę estetyczną, nie zawsze trzeba uzyskiwać pozwolenie od fotografowanych osób, w zależności od okoliczności, w których zdjęcie zostało zrobione. Kluczowe pytanie brzmi: „Czy obecność tego zdjęcia promuje firmę, czy tylko ją ozdabia?”

  • W jakich okolicznościach zostało zrobione zdjęcie? Jeśli miało to miejsce na publicznym wydarzeniu dotyczącym własności publicznej, nie ma wyraźnego wymogu uzyskania zgody na wykorzystanie artystyczne lub redakcyjne. Wielu fotografów mądrze i tak spróbuje uzyskać wydanie, aby opisana sytuacja nie rozwinęła się później po sprzedaniu obrazu klientowi w celach estetycznych. Wykorzystanie w reklamie wymaga wydania każdej rozpoznawalnej osoby na zdjęciu.

  • Jeśli publiczne wydarzenie, w którym uczestniczyłeś z dziećmi, wiązało się z odpłatnym wstępem, najprawdopodobniej zgodziłeś się na ich polisy. Na dole lub z tyłu biletu mógł znajdować się drobny druk, w wyniku którego biorąc udział w wydarzeniu, zgodziłeś się na zasady organizatora lub sponsora dotyczące wydarzenia. Zwykle drobny druk zawiera język w rodzaju: „Możesz zobaczyć całą polisę pod (nazwa firmy / adres) w normalnych godzinach pracy lub pod adresem (adres internetowy)” Lub może być znak o tym samym skutku opublikowany w punktach przyjęć .

  • Jeśli uczestniczyłeś w publicznym wydarzeniu odbywającym się na terenie prywatnym, sytuacja jest podobna, ale istnieją niewielkie różnice. Jeśli opłata za wstęp została naliczona, prawdopodobnie zgodziłeś się na zasady gospodarza (patrz wyżej). Nawet jeśli wstęp nie został obciążony opłatą, właściciel nieruchomości lub promotor mógł zamieścić znak wskazujący, że przy wjeździe zakładasz, że wyraziłeś zgodę na ich politykę. Wiele firm wyświetla takie znaki w punktach wejścia. To, jak wyraźnie są one widoczne i jak wiążące są, prawdopodobnie stanie się kluczowym punktem spornym w każdym przypadku tego rodzaju, który trafi na rozprawę.

  • Sądy ustanowiły precedensy w sprawach cywilnych, w których zdjęcia uważane za zgodne z prawdą, ale zawstydzające, skutkowały wydaniem orzeczeń dla powodów. W przypadku tych, które dotyczyły dzieci, sprawy dotyczyły przede wszystkim tego, co moglibyśmy nazwać dziećmi „specjalnej troski”.

Jeśli chodzi o tę część pytania, która dotyczy:

Co by było, gdybyśmy byli w Ochronie Świadków lub ukrywali się przed agresywnym partnerem?

W zależności od tego, co można wywnioskować z samego zdjęcia, a także z tego, jak jest wyświetlane, w najgorszym przypadku zdjęcie twoich dzieci pokazuje tylko, gdzie były w określonym momencie w przeszłości i niekoniecznie ujawnia, gdzie są obecnie. Czy sposób, w jaki zdjęcie jest wyświetlane lub podpisywane, wskazuje nawet, gdzie lub kiedy zostało zrobione zdjęcie?

Nigdy nie byłem zaangażowany w udział w programie ochrony świadków, ale zakładam, że uczestnicy są bardzo zachęcani do unikania sytuacji, takich jak udział w ważnych wydarzeniach publicznych, które mogłyby ujawnić ich miejsce pobytu. Zakładam również, że to samo dotyczy osób ukrywających się przed agresywnym partnerem.

Michael C.
źródło
2
+1 Dobre podsumowanie, poruszyłem wszystkie punkty, o których mogłem pomyśleć
MikeW
Wykorzystanie w reklamie wymaga wydania, chyba że reklama znajduje się w twoim portfolio i reklamuje zdjęcia, które możesz zrobić (niezbędny „kontekst”, jak wyjaśniono w mojej odpowiedzi). Osoba w reklamie stanowi aprobatę lub przynajmniej ludzkie powiązanie z osobą na zdjęciu, która jest wykorzystywana w celu zwrócenia uwagi na sprzedawany produkt.
Joseph Myers
1
Portfolio zdjęć zasadniczo nie jest uważane za reklamę. Jeśli na ulotce zostaną użyte te same zdjęcia, które zawierają również prośbę o skorzystanie z twoich usług, najprawdopodobniej będzie to reklama.
Michael C
1
@mattdm: To nie wymaga wydania stosowany w reklamie. Zredaguję układ zdań w tym akapicie, aby było jaśniej.
Michael C
1
Prawo do reklamy, jak się to powszechnie określa, stanowi ustawową ochronę na mocy przepisów około 19 stanów w Stanach Zjednoczonych. Sądy 28 dodatkowych stanów uznały to na mocy prawa powszechnego.
Michael C
3

Moja odpowiedź będzie bardzo krótka i nie będzie oparta na żadnym doświadczeniu w szkole prawniczej, ale tylko na niektórych rozmowach na temat prywatności i prawa dotyczącego czynów niedozwolonych itp. Oraz tego, jak odnoszą się one do fotografów, z wujem, który jest prawnikiem i kuzynem prawa, i fakt, że jestem fotografem.

Tak długo, jak osoba, która zrobiła zdjęcie w miejscu publicznym, nie czerpie zysku z samego zdjęcia wyłącznie na podstawie Twojej obecności na zdjęciu lub popełnienia zniesławienia wobec ciebie, twoja prywatność nie jest wykorzystywana dla innych osób. zysk i krzywda nie są wyrządzane tobie. W takim przypadku nic nie możesz im zrobić.

Szkoda może obejmować krzywdę niematerialną, taką jak cierpienie spowodowane wiedzeniem, że inni patrzą na nieprzyzwoite zdjęcie osoby, którą kochasz.

„Wyłącznie ze względu na Twoją obecność” oznacza osobę, która jest przedmiotem zdjęcia, a nie kontekst zdjęcia. To znaczy, że gazeta może mi zapłacić za moje zdjęcie zwycięzcy toru państwowego i oczywiście to zdjęcie składa się prawie wyłącznie z osoby, która wygrała. Ale jest to redakcyjny powód tego zdjęcia, tzn. Zdjęcie „zwycięzcy toru państwowego spotyka się”, a nie „zdjęcie osoby, którą ktoś inny wynajmuje mnie publicznie”.

Bycie celebrytą jest wystarczającym kontekstem, aby ludzie zwykle mogli „publicznie prześladować” celebrytów publicznie, ale większość innych ludzi nie może być prześladowana publicznie bez tego, że jest to postrzegane jako nękanie.

Przepraszam, moja odpowiedź jest coraz dłuższa ... spójrz na drugi akapit i to wszystko, co chciałem powiedzieć.

Joseph Myers
źródło
Zdjęcie nie ma żadnej odpowiedzialności. To moje dzieci patrzą na zabytkowy samochód na rynku. Nie interesuje mnie „robienie czegokolwiek” fotografowi. Z twojej analogii wynika, że ​​moje dzieci byłyby aktywnie zaangażowane w zwycięstwo zwycięzcy, a nie tylko osoby stojące na linii bocznej, ale nie byłyby zwycięzcami. Czy to ma sens? Zdjęcie zrobiłoby zupełnie inne wrażenie, gdyby nie było nikogo. Częścią tego jest przeżycie szoku związanego z widzeniem moich dzieci w miejscu, którego nie aprobowałem ani nie miałem wiedzy.
SUZY
W sprawie Onassis vs. Gallela fotograf, który prześladował Jacqueline Kennedy Onassis w miejscach publicznych w 1967 r., Został uznany za odpowiedzialnego za spowodowanie stresu emocjonalnego i nakazał Sądowi trzymać się 300 stóp od jej rezydencji, 225 stóp od swoich dzieci w miejscach publicznych oraz 150 stóp od samej Onassis. Orzeczenie zostało później zmodyfikowane, aby umożliwić Galleli w odległości 25 stóp od Onassis w miejscach publicznych. Chociaż Galleli pozwolono dalej fotografować Onassis i sprzedawać te zdjęcia, nałożono ograniczenia w zakresie sposobu uzyskiwania tych zdjęć.
Michael C
Ta sprawa stanowi precedens, który rzadko był kwestionowany przez ponad 45 lat od wydania orzeczenia.
Michael C
-1

Fotograf tutaj. To nie jest pytanie o prywatność, ale raczej komercyjne wykorzystanie twojego wizerunku przez prywatną firmę na prywatnej własności, która jest publicznie dostępna. Ty i twoje dzieci macie takie same prawa, jakie miałby aktor dziecięcy z Modern Family. Restauracja zawiesiła zdjęcie, aby zwiększyć zainteresowanie komercyjne. Nie możesz tego zrobić bez pisemnej zgody i zapłaty.

Robert
źródło
Czy chcesz wyjaśnić, w jaki sposób inne odpowiedzi są nieprawidłowe?
whatsisname
Jasne, że możesz, Robert. Czy widziałeś kiedyś gazetę? Codziennie używają wizerunków ludzi do celów redakcyjnych. Te podejmowane podczas wydarzeń publicznych zazwyczaj nie wymagają pisemnego zwolnienia, a tym bardziej odszkodowania. Jednak pobierają opłatę za gazetę i (mam nadzieję, że jesteś właścicielem publikacji) pobierają znacznie większe opłaty za powierzchnię reklamową w tej samej gazecie.
Michael C
W ten sam sposób możesz wybrać wyświetlanie obrazu w przedsiębiorstwie w celach artystycznych / estetycznych bez ograniczeń, które zostałyby nałożone, gdyby ten sam obraz został wykorzystany w celu wyraźnej promocji firmy lub sugerowania poparcia firmy przez przedstawione osoby.
Michael C
Kluczowym problemem w twojej odpowiedzi jest brak jasności co do tego, kogo rozumiesz przez swój wizerunek . Czy na zdjęciu jest zdjęcie twojego fotografa lub osoby? O ile nie podlega umowie (takiej jak dokument opisujący warunki zatrudnienia fotografa, który pracuje dla agencji), zdjęcie należy do fotografa, a nie do indywidualnego zdjęcia. Jeśli to zdjęcie zostało zrobione podczas imprezy publicznej w przestrzeni publicznej, to ogólnie dla celów artystycznych lub redakcyjnych nie wymaga się prawnego ujawnienia od osoby (osób) na zdjęciu.
Michael C