Czy praktyczny jest sens uczenia się obcych słów podczas podróży?

25

Podróżnym często zaleca się zapoznanie z podstawowym słownictwem w jakimkolwiek języku lokalnym w kraju, który odwiedzają. Zazwyczaj podaje się następujące powody:

  1. Może to pomóc w sytuacjach, w których inne osoby znają zero / trochę angielski
  2. Pomaga uchwycić mieszkańców

Czy w dzisiejszych czasach jest taka rada? Czy wszystko można rozwiązać za pomocą Tłumacza Google na telefonie komórkowym?

JonathanReez wspiera Monikę
źródło
24
„Przepraszam, czy wiesz, gdzie mógłbym doładować swój telefon?”
SO Gillesa - przestań być zły ”
10
Jak zamierzasz złożyć raport policyjny o skradzionym telefonie komórkowym?
emory
1
Rozważ przeczytanie „Shantaram” podczas podróży. Dobrze jest przeczytać także szczegóły jako odpowiedź na powyższe pytanie.
Skynet,

Odpowiedzi:

63

Absolutnie. Chociaż czasem możesz mieć czas na sprawdzenie, często nie. Z roztargnieniem przybyłem za granicę, nie ucząc się „proszę” i „dziękuję”, i zauważyłem, że to naprawiłem i odpowiednio je zastosowałem, że wszyscy byli dla mnie milsi, zarówno nieznajomi, jak i ludzie, z którymi miałem kontakt. To robi różnicę.

Zalecam, aby nauczyć się następujących rzeczy przed wyjazdem:

  • proszę, dziękuję, cześć, pomoc, tak, nie (i gesty na tak i nie też)
  • co mówią w tym kraju, aby zadzwonić do ludzi z linii (np. „Dalej!” w wielu krajach anglojęzycznych)
  • nazwy produktów, które szczególnie lubisz lub (co ważniejsze) nie możesz jeść

Powinieneś być w stanie zarówno powiedzieć, jak i usłyszeć te słowa i odpowiednio zareagować, co może być tak proste, jak uśmiechanie się i mówienie tego samego, lub wydobycie urządzenia tłumaczącego lub przewodnika i rozpoczęcie komunikacji.

Będąc w kraju, powinieneś również wiedzieć:

  • jak powiedzieć, usłyszeć i przeczytać wszystko, co może być miejscem docelowym - nazwą miasta, jeśli do niego podróżujesz, nazwą hotelu, atrakcją, którą chcesz odwiedzić. Jeśli uważasz, że Tour Eiffel odnosi się do wizyty z przewodnikiem, będziesz zdezorientowany lub przepraszam. Dobrze jest także uczyć się na wschodzie, zachodzie, północy i południu, aby uzyskać dodatkowe potwierdzenie, że jedziesz odpowiednim pociągiem lub autobusem
  • niektóre liczby. Będziesz ich potrzebować na czas, ceny, trasy autobusowe i tak dalej. Jeśli kraj pisze je inaczej, naucz się tego.

Jeśli nauczyłeś się absolutnie BRAK SŁÓW w lokalnym języku, noś rekwizyty. Mapę, na której wskazujesz, dokąd chcesz się udać, trochę papieru z hotelu z jego nazwiskiem, które możesz pokazać taksówkarzowi, wydruk biletu kolejowego z miejscem docelowym. „Proszę o pomoc” i popychanie papieru w kogoś prawdopodobnie będzie działać. Twój telefon mówi „która platforma jest pociągiem na lotnisko?” może, ale z drugiej strony może nie.

Wyobraź sobie siebie w centrum handlowym, a podchodzi do ciebie nieznajomy. Podają ci telefon i chcą, żebyś go przeczytał, albo naciska przycisk, a ich telefon mówi coś nie gramatycznego głosem robota. Pomógłbyś tym ludziom? Czy miałoby to znaczenie, gdyby rozpoczęła się rozmowa „Witaj, czy możesz mi pomóc? Zgubiłem się”. a potem zaczęła się oferta telefoniczna lub papierowa? Myślę, że tak. Znajomość zaledwie kilkunastu lokalnych słów zrobi ogromną różnicę i nie jest to trudne.

Jeszcze jedno: jeśli możesz w przekonujący sposób powiedzieć znudzonym głosem „nie dziękuję” w miejscowym języku, o wiele mniej będą dręczeni sprzedawcy tchotke i niedoszli kieszonkowcy lub cokolwiek, co wydaje się wisieć wokół większości atrakcji turystycznych. Nauczyłem się tego przez przypadek we Francji. Byłem uprzejmy podupadający w ich własnym języku i za jednym razem, kiedy poślizgnąłem się i użyłem angielskiego, dostałem przerażająco ciężką sprzedaż oraz dużą presję i irytację. Tak się nigdy nie stało z znudzonym Francuzem.

Kate Gregory
źródło
+10: Kate powiedziała już wszystko, co ważne. Zawsze mam listę słów w lokalnym języku, rozszerzającą podstawowe słowa (liczby, wskazówki, jedzenie itp.). Naprawdę nie ma znaczenia, jak zniekształcone słowa wychodzą za pierwszym razem (łatwo uczysz się z lokalnych odpowiedzi poprawnej pisowni), reakcja jest prawie zawsze bardzo pozytywna.
Thorsten S.
6
„jeśli możesz w przekonujący sposób powiedzieć„ nie, dziękuję ”znudzonym głosem w miejscowym języku, o wiele mniej dręczą cię sprzedawcy-tchotke” - mój przyjaciel nauczył się w Chinach, jak odmawiać, aby zniechęcić ludzi. Podczas pobytu w Maroku poinformowała, że ​​Chińczycy również pracowali bardzo skutecznie, być może z powodu zamieszania, ponieważ nie byli w stanie zrozumieć, jakim językiem się posługuje, aby odpowiednio się zmienić. :)
Chris
2
Chociaż proszę, dziękuję, cześć, pomoc jest w porządku ... co ze słowami miłości ? Są równie ważne ... :) PS: Nie zapomnij posypać się lokalnymi obelgami.
CodeAngry
Ponieważ w niektórych (wielu?) Krajach angielski jest częścią nauki, młodsi ludzie potrafią czytać po angielsku, nawet jeśli nie słyszą / nie mówią. Jeśli wszystko inne zawiedzie, spróbuj napisać (bez kursywy!) Jako krótkie zdanie.
Ed Griebel,
3
Wymowa jest bardzo ważna. Paryżanie zapewne wiedzą, że anglojęzyczni wymawiają „Eiffel” jako coś w rodzaju wzroku, a nie upadku, ale im dalej od utartego szlaku, tym mniej prawdopodobne jest, że rozpoznają zniekształconą nazwę miejsca. Na przykład, kiedy mieszkałem w Atenach, powiedziałem komuś (właściwie native speakerowi angielskiego, który teraz tam mieszka), że byłem w jakiejś konkretnej okolicy. Nie miała pojęcia, o czym mówię, dopóki nie opisałem, co tam jest, a ona powiedziała: „Och, masz na myśli [podobną wymowę, ale ze stresem zupełnie innym]”.
David Richerby,
16

Ważne jest, aby nauczyć się kilku słów podczas podróży, aby być uprzejmym i unikać błędów. Moimi ulubionymi są, według ważności: -

  • Nie - więc wiesz, czego nie robić,
  • Dziękujemy - uprzejmi ludzie zyskują dobrą wolę,
  • Nie ma za co - więcej dobrej woli,
  • Gdzie jest toaleta? - konieczność,
  • Cześć, nazywam się ... - jesteś tam dla przygody; mieć jeden
  • Ile to kosztuje? - może być znacznie droższy w zależności od kursów walutowych,

Przynieść:

Przynieś mały notatnik do zapisywania liczb i rysowania rzeczy, na które nie masz słowa, takich jak koty lub autobusy. Być może słownik, jeśli mieści się w poręcznej kieszeni

użytkownik87105
źródło
5
Niektóre nieoczekiwane zastrzeżenia: w niektórych językach, takich jak chiński, nie ma słowa „nie”. W innych, takich jak japońskie, „nie” może wydawać się nieco niegrzeczne. W obu przypadkach cudzoziemcy otrzymają swobodę. W niektórych językach, w tym ormiańskim i indyjskim, rzadko mówi się „dziękuję”! W tym drugim przypadku ludzie faktycznie używają języka angielskiego nawet w lokalnych językach i rezerwują rodzime słowo na szczególne okoliczności.
hippietrail
2

Ach tak, możesz całkowicie polegać na Tłumaczu Google ... z wyjątkiem sytuacji, gdy nie możesz. To nie jest idealne. Jest niedokładny i wolniejszy niż mózg.

Wyobraź sobie po każdym zdaniu, że Google musi je przetłumaczyć, a następnie wypracować swoją odpowiedź, przetłumaczyć to, a następnie wypowiedzieć? Nie będziesz mieć satysfakcjonujących rozmów i będziesz się wstydzić.

Przekonałem się, że nawet ~ 10 słów / fraz zabierze Cię BARDZO daleko (plus sygnały ręczne i przyjazny uśmiech):

  • Witaj
  • Dziękuję Ci
  • tak nie
  • "gdzie jest ...?"
  • "Ile to kosztuje?"
  • do widzenia
  • Wsparcie
  • Taxi
  • dworzec autobusowy, lotnisko
  • toaleta

* premia - wiek, stan cywilny i kraj pochodzenia

Kilka z nich nie wydaje się tak ważnych, ale kiedy będziesz ich potrzebować, zrozumiesz.

Ponadto dowody na to, że przynajmniej próbowałeś nauczyć się lokalnego języka, często podoba się mieszkańcom. Docenią i będą bardziej rozumni i chętni do pomocy niż jakiś głośny turysta, po prostu powtarzając to powoli po angielsku, co może ich zawstydzić, jeśli nie będą mówić po angielsku (lub w jakimkolwiek innym języku).

Mark Mayo wspiera Monikę
źródło
Podczas ostatniej podróży do Tajlandii dużo sobie poradziłem z Tłumaczem Google, ale wciąż zastanawiałem się, czy błędem było nie nauczyć się ani jednego tajlandzkiego słowa podczas pobytu w tym kraju.
JonathanReez wspiera Monikę
Tak, mam na myśli, że prawdopodobnie jest wystarczająco dobry, aby można było cię śledzić, ale byłoby to tak powolne i nie trzeba długo uczyć się tylko garstki fraz.
Mark Mayo wspiera Monikę