Czy są jakieś kości ryb, które są jadalne bez konserwowania lub gotowania pod ciśnieniem?

1

Jak wynika z pytania, są jakieś. Wiem, że rzeczy takie jak sardynki wymagają gotowania pod ciśnieniem lub konserwowania, ale co z takimi rzeczami jak sardele lub inne, czy kość jest jadalna bez konieczności gotowania pod ciśnieniem? Moim celem jest pozyskiwanie wapnia z kości przy jak najmniejszym gotowaniu, jeśli w ogóle.

James Wilson
źródło
1
Co rozumiesz przez „jadalny”? Czy muszą być miękkie, czy też dobrze ci, że kości są trochę twarde, ale na tyle małe, że to naprawdę nie ma znaczenia?
Cascabel
mam się dobrze z trudem, jeśli można bezpiecznie jeść. nie, nie muszą być miękkie, tylko bezpieczne do jedzenia. Kiedy mogę uznać coś na tyle małego, że to nie ma znaczenia? Uwaga, właśnie zadałem osobne pytanie w tej sprawie.
James Wilson,

Odpowiedzi:

2

Szproty, a nawet większe ryby, takie jak małe makrele jack (o długości do 10 cm), są zwykle spożywane z kościami kręgosłupa podczas smażenia. Płetwy i głowice są jednak usuwane.

rumtscho
źródło
1

Kuchnia japońska zna praktykę jedzenia węgorza Hamo po skróceniu kości przez mielenie ich w rybie (specjalne techniki nożowe) i gotowanie ...

rackandboneman
źródło
1

Sardele sprzedawane są suszone w workach z małymi lub malutkimi całymi rybami. Zazwyczaj szczypie się w głowę i brzuch i zjada resztę, więc tak, kości nie muszą być zmiękczone przez ciepło, ale te ryby są bardzo małe, nawet w porównaniu do tego, co kończy się jako filety w puszkach.

PoloHoleSet
źródło
masz na myśli konkretny rozmiar / rodzaj sardeli czy to działa z jakąkolwiek? Wiem, że są w małych, małych, XL, śródziemnomorskich itp.? które działają? Czy muszą być również suszone, aby spełnić mój cel? dzięki
James Wilson,
Suszone sardele są zwykle bardzo małe. Sądzę, że z większymi rybami masz większe, grubsze kości i nie możesz ich tak po prostu zjeść.
PoloHoleSet
0

Możesz jeść prawie DOWOLNE kości ryb. Nie wiem, czy to pasuje do twojego „najmniejszego gotowania”. Ale możesz smażyć na głębokim tłuszczu lub smażyć na patelni (używam do tego mojego woka z pół cala oleju) do wszystkiego - od mniejszej siei po łososia. Gotuję w temperaturze około 375F, aż będzie jasnobrązowy, w którym to momencie jest chrupiący i łatwo jadalny. Zwykle tylko kilka minut. Doprawiam solą, pieprzem, cytryną lub soją i zieloną cebulą.

Oto przepis od poważnego jedzenia, jeśli to pomaga: - Poważne jedzenie

talon8
źródło