Powiedziano mi, kiedy robię cardio, aby wdychać powietrze przez nos i przez usta. Tam, gdzie mieszkam, powietrze jest wystarczająco zimne 3-4 miesiące w roku, aby głęboki oddech przez nos szczypał moje kanały nosowe.
Czy to jest zdrowe? Czy powinienem zmienić wzór oddychania, czy może kłucie ustąpią?
Ja osobiście zakładam maskę narciarską lub chowam szalik wokół twarzy i oddycham nim tak długo, jak tylko mogę. W końcu, po około godzinie, zgromadzi się wystarczająca ilość wilgoci (a jeśli jest wystarczająco zimno, wilgoć zaczęła zamarzać), że muszę opuścić maskę, ale to mi zwykle wystarcza. Najgorszy problem, jaki mam, polega na tym, że moje okulary zaparowują od wydychanego ciepła i wilgoci uwięzionych w masce.
źródło