Jakiego rodzaju wsparcia / formatu używasz do przechowywania i rozpowszechniania dokumentacji projektowej gry? Wiki? Pliki dokumentów? Pliki w repozytorium? Udostępniony folder? Dokument Google
Podaj zalety i wady każdego z nich.
game-design
design-document
Klaim
źródło
źródło
Wiki
Plusy:
Cons:
(* Użyliśmy wiki dla jednego projektu, a projektanci zawsze mieli ochotę wejść i „ulepszyć” jej części, nawet w przypadku funkcji, które zostały podpisane i wysłane do zakodowania. Potem, kiedy QA przystąpiło do testowania tej funkcji, byłby koszmarem, ponieważ często projekt sugerowałby coś innego niż to, co faktycznie zostało zakodowane, i zajęłoby sporo frustrującej pracy, aby dowiedzieć się, co się stało najpierw, zmiana projektu lub kodu.)
źródło
Pliki tekstowe
W moim bieżącym projekcie używam prostych plików tekstowych w folderze „Docs” projektu, przechowywanym w repozytorium obok kodu.
Plusy:
Cons:
Nie jest to coś, na czym chcesz polegać przy jakiejkolwiek pracy zespołowej, ale moc plików tekstowych w repozytorium, abyś mógł od razu zacząć pracę, nie powinien być niedoceniany dla pojedynczego programisty. Obecnie używam jednego dokumentu jako pewnego rodzaju przeglądu / master-plannera, który zawiera ogólny projekt, drugiego dokumentu, który działa jak lista rzeczy do zrobienia określonych rzeczy, których potrzebuje gra, trzeciego dokumentu jako luźnego narzędzia do śledzenia błędów i dokumentów pomocniczych w razie potrzeby opracuj „funkcję x”.
źródło
Nie używaj formatu / edytora dokumentu, który nie obsługuje wielu użytkowników (np. MS Word, Open Office Writer). Tylko jedna osoba może edytować dokument, a nawet przy kontroli źródła zbyt łatwo jest rozpocząć pracę nad nieaktualną wersją, a zapisując, że zasadniczo niszczysz wszystko, co zrobili inni użytkownicy od czasu ostatniej aktualizacji tej wersji dokumentu.
Foldery współdzielone są zdecydowanie najgorszym rozwiązaniem i absolutnie nie ma sensu dla żadnego rodzaju zasobu, nad którym powinno się pracować wspólnie. Nigdy nie możesz być pewien, że ktoś inny pracuje teraz nad tym plikiem lub zrobi to za kilka minut. Nie masz również śledzenia zmian i nie możesz wrócić do poprzedniej wersji w przypadku katastrofy (błąd ludzki, głupota lub zaniedbanie).
Najlepiej użyć Wiki, ale przyjaznego dla użytkownika i naprawdę WYSIWYG. Osobiście przysięgam na Confluence , która jest również używana w większych studiach twórców gier i kosztuje tylko 10 USD dla maksymalnie 10 użytkowników i nieograniczonej liczby widzów.
Większość innych stron wiki (MediaWiki, TikiWiki itp.) Ma tę wadę, że ma stromą krzywą uczenia się, a nawet jest praktycznie bezużyteczna dla personelu nietechnicznego. Nie dlatego, że nie mogli się tego nauczyć, ale (słusznie) nie akceptują korzystania z systemu dokumentów, który zasadniczo wymaga pisania kodu takiego jak HTML. Oto moje wkurzenie: Wiki, które mówią, że są WYSIWYG, ale wszystko, co robią, to wstawiają składnię do tekstu, który piszesz. To nie jest WYSIWYG!
Wytyczną dotyczącą korzystania z wiki jest umieszczanie każdego nagłówka na osobnej stronie, aby można było pociąć dokument na wiele części, którymi można zarządzać. Confluence oferuje funkcje, dzięki którym można agregować wszystkie te podstrony z powrotem w jedną stronę lub dokument, które można na przykład wyeksportować do formatu PDF.
źródło
Myślę, że One Note to dobra opcja. Jest to coś w rodzaju Wiki, ale z dużą obsługą edycji tekstu sformatowanego. Oprócz standardowego klienta stacjonarnego dostarczanego z pakietem Office dostępna jest wersja internetowa z pakietem Office Live . Szczerze mówiąc, uważam, że wersja internetowa, która jest darmowa, powinna wystarczyć na większość potrzeb, a w połączeniu ze Skydrive masz całkiem niezły system do współpracy nad dokumentem na żywo.
źródło
W jednym z moich projektów typu open source korzystaliśmy z (wstrzymującego się) programu SharePoint do przechowywania dokumentów i multimediów. Zarządzanie użytkownikami i uprawnieniami jest dość proste i obsługuje pełną historię wersji. Posiadamy witrynę SharePoint od około czterech lat, więc obecnie mogą być lepsze opcje. Jednak to nie działało bardzo dobrze dla nas. Jest obsługiwany przez firmę zewnętrzną (za około 20 USD / miesiąc), więc po wstępnej konfiguracji praktycznie nie było żadnej konserwacji z naszej strony. Oprócz obsługi bibliotek dokumentów i obrazów, SharePoint ma obsługę Wiki, chociaż nie jestem pewien, jak dobrze wypada w porównaniu z bardziej popularnymi silnikami Wiki.
źródło