Właśnie otrzymałem nowy francuski wałek do ciasta w prezencie. Umyłem go raz łagodnym mydłem i wodą i upewniłem się, że szybko wyschnie, wycierając go. Jest teraz trochę bardziej szorstki niż przed praniem.
- Czy powinienem to olejować? Jeśli tak, jaki rodzaj oleju?
- Czy powinienem powstrzymywać się od prania i po prostu wycierać je „wilgotną” ściereczką?
- Czy powinienem po prostu go rzucić i kupić nową, o wyższej jakości, która wcale nie jest szorstka?
Oto moje główne pytania po wyszukiwaniu w Internecie i znajdowaniu sprzecznych porad na temat mycia i olejowania. Pomyślałem, że dam wam to tutaj na Seasoned Advice!
Chropowatość, którą zauważyłeś po pierwszym praniu, wynika z faktu, że producent zaniedbał tego samego. Wszyscy pracownicy ze szlachetnego drewna wiedzą, że ostatnie szlifowanie pozostawia bardzo małe połamane włókna drewna. Szybkie tłumienie drewna powoduje, że włókna te wstają, a kolejne lekkie szlifowanie ziarnem 600 lub lekkie ścieranie wełną stalową „0000” wygładzi. Istnieje również możliwość, że ostatnie szlifowanie miało miejsce, gdy wciąż obracało się na tokarce, która ma uziarnienie krzyżowe. Bardzo często w przypadku wiórów produkcyjnych. Ostateczne wzmocnienie dłoni wełną stalową „0000” w połączeniu z ziarnem jest tym, co zawsze robię przy ładnych projektach drewnianych.
Nie polecam smarowania szpilki. Musiałem po prostu wyrzucić jednego, który był zrujnowany z oleju, który wsiąkł i stał się zjełczały. Położyłem go z powrotem na tokarce sklepowej i zacząłem usuwać warstwy drewna, myśląc, że w końcu znów zabiorę się do czyszczenia drewna. Po zmniejszeniu kołka do połowy jego oryginalnej średnicy poddałem się. Smród wciąż tam był. To była bardzo twarda szpilka z klonu, co jest jeszcze bardziej zaskakujące.
źródło