Przysiady z nadwagą a przysiady ze sztangą na rozwój / zaangażowanie łydek?

1

Wiemy już więc, że przysiady ze sztangą pakują więcej masy niż przysiady powietrzne; nie ma tam tajemnicy. Zastanawiam się jednak, jaką rolę odgrywają cielęta w obu przypadkach. Słyszałem, że przysiady powietrzne wymagają minimalnego zużycia łydek, a przysiady ze sztangą bardzo je stresują. Czy to prawda; i dlaczego to miałoby być? Czy to po prostu z powodu dodatkowej wagi?

Rob Sterach
źródło

Odpowiedzi:

3

Jakoś „tak” - ale smutna prawda jest taka, że ​​oba przysiady nie robią zbyt wiele, aby zwiększyć rozmiar cieląt, najbardziej rozwojowy (raczej minimalny) otrzymasz od przysiadu w stylu olimpijskim, ponieważ stają się lepiej rozciągnięte pod obciążeniem, ale działają bardziej jako dynamiczny stabilizator niż synergista. Jak wiemy, jeśli obciążymy mięsień, rozciągniemy go i skurczymy, rośnie. W przypadku większych cieląt wolę liczyć na wysoką intensywność i objętość + bezpośrednią i izolowaną pracę i nadanie jej właściwego priorytetu np. pierwsze ćwiczenie po rozgrzewce.

mitro
źródło