Kiedy ostatni raz wyjąłem termometr do cukierków z szuflady, zauważyłem, że nad normalną kolumną była dodatkowa linia czerwieni.
Wygląda na to, że na górze koloru znajduje się „bańka”, która podnosi go nieco wyżej niż reszta. Czy nadal mogę tego tak używać, a jeśli tak, to z której linii mam podać temperaturę?
equipment
thermometer
Erica
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Problem polega na tym, że takie bąbelki gazu mają tendencję do wpływania na kształt otaczającej ich cieczy w nieprzewidywalny sposób, więc nie wystarczy po prostu „dodać” niewielką ilość płynu do dużego, jeśli pożądana jest dokładność - powierzchnie na te kawałki płynu mogą być wygięte na różne sposoby, co utrudnia odczyt. Może to również wpłynąć na ekspansję cieczy i pęcherzyka gazu, powodując nieco większą niedokładność.
Jeśli potrzebujesz jedynie zgrubnej dokładności (powiedzmy w granicach 5-6 stopni F lub około 3 stopni C), prawdopodobnie prawdopodobnie możesz nadal czytać termometr na górze stałej czerwonej kolumny, a następnie poprawić kilka stopni w górę. To naprawdę nie jest idealne. (I po prostu zgaduję na podstawie pobieżnego wyglądu ze zdjęcia).
Jeśli chcesz to naprawić ...
Nie umiem powiedzieć, jak wygląda reszta tego termometru. Czasami problem można rozwiązać poprzez proste potrząsanie (kołysanie powolnym łukiem jest często lepsze niż gorączkowe szarpanie) lub stukanie. Jeśli nie, sposobem na rozwiązanie tego problemu w laboratorium chemicznym jest jeden z dwóch sposobów:
Ochłodzić termometr do punktu, w którym cała ciecz kurczy się w dolnej bańce (czasami nazywanej „komorą skurczową”). Gdy główny płyn cieczy dostanie się tam na dół, często możesz lekko potrząsnąć termometrem, aby zachęcić do wydostania się pęcherzyka gazu. W zależności od termometru i miejsca, w którym ciecz dostanie się do komory, możesz to zrobić za pomocą tylko łaźni lodowo-wodnej lub kąpieli solno-lodowej. Zachowaj ostrożność, jeśli płyn zacznie zamarzać: jeśli nie będzie ostrożny, gdy się rozmrozi, może to pogorszyć problem.
Większość przyzwoitych termometrów laboratoryjnych ma „komorę rozprężania” u góry w przypadku przegrzania. Nie mam pojęcia, czy to robi, czy nie, choć jest to powszechna funkcja bezpieczeństwa. Można również podgrzewać termometr (stopniowo) do punktu, w którym wydzielona część cieczy dostaje się do komory rozprężnej, w którym to momencie bąbelek gazu można po prostu delikatnie „stuknąć”. (Uwaga: jeśli spróbujesz tego, uważaj, aby stopniowo i powoli ogrzewać, nigdy nie umieszczając termometru w bezpośrednim płomieniu. Jeśli wtłoczysz zbyt dużo płynu do komory rozprężnej, złamiesz termometr. Ponadto, wiele płynów organicznych w termometry w dzisiejszych czasach są łatwopalne).
W obu przypadkach po usunięciu problemu ustaw termometr w pozycji pionowej i pozwól mu stopniowo osiągać temperaturę pokojową.
Chemicy zwykle nie mają problemu z radzeniem sobie z takimi rzeczami, ale jeśli którekolwiek z nich brzmi zbyt skomplikowane lub niebezpieczne, po prostu kupiłbym inny termometr, biorąc pod uwagę, jak tanie są.
źródło