Mam 22 lata, kobieta o aktualnej wadze 138 funtów i wadze bramkowej 120 funtów. Obecna tkanka tłuszczowa 30%, docelowa zawartość tłuszczu ~ 15-18%. W lipcu biorę udział w zawodach fitness bikini, więc zostało mi około 22 tygodni. Podnoszę ciężary od ponad 2 lat, więc mam dość dobrze rozwinięte mięśnie, ale mam dużo tłuszczu do stracenia. Moim celem jest utrzymanie istniejącej masy mięśniowej, rozwijanie większej masy pośladków / ścięgien podkolanowych / mięśni pleców przy jednoczesnym strzępieniu tony tłuszczu. Mój maksymalny martwy ciąg 100 kg, przysiad 77,5 kg, ławka 40 kg, prasa 25 kg. Wiem, że zdecydowanie mogę poprawić te liczby, ale ostatnio wziąłem 3 miesiące z siłowni przed rozpoczęciem przygotowań.
Przygotowuję się już od 2 tygodni, a poniżej jest moja rutyna ćwiczeń i odżywiania. Byłbym wdzięczny, gdyby ktokolwiek mógł go skrytykować i zasugerować zmiany i ulepszenia.
Dzienne kalorie: 1600 99 g węglowodanów (utrzymywanie niskiego poziomu, ponieważ jestem wrażliwy na węglowodany i czuję się ospały) 159 g białka 62 g tłuszczu
Źródła jedzenia:
kurczak, wołowina, tłuste ryby, brokuły, fasolka szparagowa, szparagi, zielone warzywa liściaste, jagody, kalafior, batat, komosa ryżowa, brązowy ryż, migdały, jajka, twarożek, ser, mąka migdałowa, banan, shake proteinowy, olej kokosowy, masło, olej lniany, mleko kokosowe, siemię lniane, konopie, nasiona chia, inne orzechy i nasiona, jogurt grecki, masło migdałowe, masło orzechowe
Suplementy: łuska psyllium, magnez
Jedzenie 6x dziennie
Podnoszę 5 razy w tygodniu wieczorem z 1 dniem odpoczynku i 1 aktywnym dniem odpoczynku (zajęcia jogi / spacery / obwód).
Robię HIIT na skoczniach w 3 dni po 5 dniach podnoszenia. Składa się z 5 minut rozgrzewki i czasu odnowienia marszu na pochyłości oraz 5 rund 30-sekundowego sprintu i 1,30 min marszu. Staram się zwiększyć to do 10 rund wraz ze wzrostem mojej sprawności.
Poniedziałek - powrót Martwe ciągi, rzędy, rzędy DB jednego ramienia, rozwijanie lat, opuszczanie wyciągu na stojąco + biegi na wzniesieniach
Wtorek - quady i poślizg. Przysiady, wyciskanie nóg, chodzące rzuty, przysiady bułgarskie. Abs. Wiszące nogi unoszą się, mason skręca, chrupnięcia kabli, deska.
Środa - ramiona i ramiona. Stojąca prasa na sztangę, zwijanie bicepsa, prasa Arnolda, muchy deltowe, podnoszenie z przodu, podnoszenie z boku, zwijanie młota, podciąganie, rozwijanie liny, pochylanie się nad odrzutem tricep, spadki. Następują sprinty na wzgórzach
Czwartek - klatka piersiowa i abs. Wyciskanie na ławce, pochylanie, podciąganie. Wiszące nogi unoszą się, mason skręca, chrupnięcia kabli, deska.
Piątek - ścięgna podkolanowe i pośladki. Rumuńskie martwe ciągi, przedłużenia bioder, mostki pośladkowe, dobre poranki, odbicia linowe + sprinty na wzgórzach
Sobota - aktywny powrót do zdrowia
Niedziela - odpoczynek
Robię 4 serie po 10-12 powtórzeń, z przerwami około 60s.
Potrzebuję więcej snu, obecnie średnio 7: 20h na noc. Mam pracę przy biurku od 9:00 do 18:00, ale idę 20 minut w każdą stronę do pracy.
Do tej pory zrzuciłem około 4 funtów, ale to prawdopodobnie tylko zwiększenie mojego spożycia wody do ~ 4 litrów dziennie.
Co myślisz? Czy to rozsądny schemat?
źródło