Wykończenie talerzy vs jedzenie później

11

Czasami jedno lub oba nasze dzieci (chłopcy, 4 i 7) jedzą bardzo mało podczas kolacji, stwierdzając, że mają już dość. Nie chcemy zmusić ich do przejadania się, więc zwykle muszą zjeść przynajmniej połowę, a resztę zostawić.

Ale czasami wiemy, że później będą głodni. Jeśli tak, mogą dostać chleb. Jeśli pozostaną jakieś resztki, dostaną to. Chodzi o to, że widzieliśmy, jak to nadchodzi.

Czy powinniśmy zachęcać, a nawet zmuszać ich do jedzenia więcej podczas kolacji?

Czy nie powinniśmy dać im czegoś, gdy będą później głodni, aby poczuli konsekwencje?

SQB
źródło

Odpowiedzi:

3

Myślę, że to zależy od stopnia. Mój starszy syn (2.5) zwykle jest niesamowitym zjadaczem - może zjeść 8 uncji mięsa za jednym razem i równie dobrze zjada 8 uncji lub więcej brokułów - ale czasami (może 1x / tydzień) nie chce dużo jeść w obiad. Jako takie, nie przejmujemy się zbytnio tymi zaklęciami; albo nie jest naprawdę głodny, albo przeszkadza mu coś innego (chęć zabawy itp.), ale ogólnie wyraźnie je wystarczająco dużo (jest dość wysoki i ma odpowiednią wagę). Dlatego po prostu wymagamy, aby został na posiłek i nie pozwalał na deser w te dni, jeśli jest on dostępny. Jeśli później będzie głodny, może zjeść swoje niezjedzone jedzenie - zachowujemy je na noc w lodówce, wciąż na talerzu.

Powiedziałbym również, że w miarę starzenia się dzieci powinno to być bardziej „zależne od nich”, o ile konsekwencje są zrozumiałe (mogą mieć na przykład resztki, ale nie mają nowego jedzenia - na przykład nie ma kanapki lub sera PB&J) lub podobne jedzenie, które wolą od obiadu) i nie jest to zbyt częste. Podczas gdy 2-latek może potrzebować interwencji rodziców, aby upewnić się, że je wystarczająco dużo, od 4 do 7 lat powinien być kompetentny w ocenie głodu.

Z drugiej strony, jeśli jest to problem przez większość dni, może być konieczne bardziej znaczące działanie. Z dziećmi na tyle starymi, aby omówić ich powody, zrób to - dowiedz się, dlaczego nie jedzą z rodziną. Poinformuj ich, że konieczne jest z tobą jeść, jeśli zdecydujesz, że tak jest - a jeśli mają ku temu dobre powody, dostosuj się do nich. Mogą nie czuć się głodni w momencie, w którym podajesz posiłek - jeśli mają po szkole przekąskę o 4:30, na przykład czas na obiad o 5:30 może być za wcześnie. Jeśli nie podoba im się przygotowywane przez ciebie jedzenie, być może włącz je w planowanie posiłków.

Jeśli po prostu nie mają ochoty na jedzenie w rodzinie, a to jest ważne dla ciebie jako rodziców, zwiększaj konsekwencje - trzymaj się logicznie powiązanych, jeśli to możliwe; na przykład zacznij od zakazu jedzenia po obiedzie, a następnie być może rozciągnij się na zakaz gier lub oglądania telewizji po obiedzie, jeśli nie wezmą udziału.

Joe
źródło
9

Jeśli później dostaną to samo jedzenie, to nie tak, że chcą czegoś lepszego. Moim zdaniem nie zmusiłbym ich do jedzenia więcej niż chcą. To, co robimy z moim synem (który wolałby się bawić niż jeść), to zmuszanie go do siedzenia przy stole, aż wszyscy skończą jeść. W ten sposób, jeśli nie jest głodny, w porządku, nie musi jeść. Ale on też nie może grać. Wciąż je później przekąski, ale wydaje mi się, że je więcej niż gdybyśmy go tam nie zmusili. Powodzenia!

Angela
źródło
Ile lat ma twój syn?
adipro
Ma teraz 11 lat, ale zaczęliśmy to robić kilka lat temu :)
Angela