Czy mogę jeść ser, który został „zainfekowany” pleśnią niebieskiego sera?

10

Ostatnio kupiłem dwa kawałki sera - St. Agur i ser pirenejski. Zostały wycięte z kół, a nie wstępnie opakowane. W domu usunąłem folię i umieściłem ją w tym samym plastikowym pojemniku w lodówce.

Dwa dni później ser pirenejski miał pleśń z niebieskawym odcieniem na powierzchni. Zakładam, że sprzedawca właściwie przechował ser, więc nie powinien sam się spleśniać w krótkim czasie w mojej lodówce. Myślę, że łagodna pleśń z niebieskiego sera skolonizowała ser pirenejski. Mimo to postanowiłem nie ryzykować zjedzenia go (nadal jadłem niebieski ser).

Czy tak się naprawdę stało? Jeśli to się powtórzy, czy mogę założyć, że jest to jadalna pleśń? Czy bezpiecznie jest jeść jadalną pleśń po skolonizowaniu innego rodzaju sera, czy też zmieniona żywność zachęci ją do wytwarzania niebezpiecznych produktów ubocznych?

Czy mógłbym temu zapobiec poprzez indywidualne zawijanie serów w folię w tym samym pojemniku, czy też zatrzymywanie tylko w różnych pojemnikach zatrzymałoby rozprzestrzenianie się pleśni?

rumtscho
źródło
3
Dodatkowe pytanie: czy smakowałoby dobrze?
Cascabel
Wkładanie sera do plastikowego pojemnika naprawdę nie jest dobrym sposobem na jego przechowywanie. Zobacz moją odpowiedź na inne pytanie tutaj, aby uzyskać lepszy sposób przechowywania. Wilgotne środowisko (z zamkniętego plastikowego pojemnika) sprzyja rozwojowi pleśni.
derobert

Odpowiedzi:

8

Po pierwsze, pleśń wyrasta z zarodników, a twój pirenejski ser prawdopodobnie już został „zanieczyszczony” Penicillium roqueforti , Penicillium glaucum i Penicillium candidum w sklepie z serami (byłoby zaskakujące, gdyby sklep z serami nie był pokryty im!). Tak więc, jeśli utrzymasz go w środowisku, które będzie dla nich przyjazne, będą rosły. Podejrzewam, że uzyskasz takie same wyniki, nawet jeśli umieścisz je w dwóch różnych plastikowych pojemnikach.

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, jeśli rzeczywiście była to jedna z pleśni Penicillium używanych w żywności , powinna być bezpieczna do spożycia - w końcu można zrobić owcze niebieskie sery (np. Roquefort). Problem polega jednak na tym, że to samo wilgotne środowisko, które sprzyjało kolonizacji Penicillium, zachęca również inne pleśnie - z których wielu nie chcesz jeść. Jestem też całkiem pewien, że są niebiesko-zielone pleśnie, których nie chcesz jeść.

derobert
źródło
2
Za pomocą tej formy możesz tworzyć niesamowite rzeczy. Inkubacja niebieskiego kawałka orzecha z kremem przez kilka dni tworzy cudowny smaczny gęsty niebieski płyn. Rzeczy mają fantazyjną francuską nazwę, ale minęło już zbyt wiele lat, odkąd faktycznie widziałem przepis. Oto drobiazg na temat rozmnażania: cheeseforum.org/forum/index.php?topic=1562.0
Wayfaring Stranger
1
Hmmm. Nigdy nie spotkałem niebieskiej pleśni, która wyrósłaby na serze, co było niebezpieczne. Pomarańczowe lub żółte to złe wieści, ale niebieski to prawie zawsze penicylium.
FuzzyChef
1
@FuzzyChef: Nie jestem pewien, czy któryś z nich rośnie na serze. Nie był w stanie dowiedzieć się przez niektóre Googling ... ale z pewnością są takie, które rosną na innych produktach (np. Penicillium expansum na jabłkach nie jest dobrym pomysłem do jedzenia). Nie mam pojęcia, czy mogą przetrwać na serze.
derobert
@WayfaringStranger: Jefromi chce wiedzieć więcej cooking.stackexchange.com/q/20433/160
derobert
2

Nawet jeśli Twój ser pirenejski nie był zanieczyszczony w sklepie, umieścisz go w zamkniętym naczyniu (tak wilgotnym) z niebieskim serem, oba nieopakowane. To by było więcej niż wystarczające do zaszczepienia pirenejskiego sera niebieską pleśnią z St.Agur, a z przyjemnością wyhoduje ...

I chociaż ta pleśń jest bezpieczna do spożycia (nie miałbym z tym problemu), możesz nie chcieć smaku niebieskiego sera w pirenejskim cieście.

(Nawiasem mówiąc, podczas gdy Penicillium roqueforti i podobne pleśnie są bezpieczne podczas uprawy na serze, nie są bezpieczne podczas uprawy na np. Chlebie!)

remco
źródło