O tej porze roku mam mnóstwo dodatkowych jaj. Zimą mam ich mniej. Dlatego eksperymentowałem z technikami konserwowania jaj.
Bardzo lubię marynowane jajka. Nie są bardzo wszechstronne, więc nie mogą być moim jedynym rozwiązaniem konserwującym, ale są smaczne i interesujące.
Niestety przepisy na jajka marynowane zawsze mówią, że produkt musi być chłodzony. Zapobiega to przechowywaniu jajek do zimy, ponieważ nie mam tyle miejsca na lodówkę.
Solanka jest dość kwaśna i bardzo słona. Dlaczego muszą być chłodzone?
Co muszę zrobić, aby moja półka na jajka marynowane była stabilna?
eggs
food-preservation
pickling
Sobachatina
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Wydaje się, że jest to bardzo powszechne w Wielkiej Brytanii, skąd pochodzę, więc google.co.uk załatwiło sprawę!
Przepis tutaj pozwala na przechowywanie w chłodnej, ciemnej szafce przez okres do sześciu miesięcy i zaleca się pozostawienie jajek co najmniej na miesiąc: http://www.accidentalsmallholder.net/food/recipes/pickled-eggs
Ten wygląda dobrze i podoba mi się instrukcja jedzenia! http://www.pubbuddy.co.uk/pickled_egg_recipe_kitchen.php
źródło
Tak, będąc z Anglii, zawsze trzymałem marynowane jajka w ciemnej szafce przez co najmniej miesiąc (jeśli trwają tak długo od lepkich palców ...) i TYLKO po otwarciu wkładam je do lodówki. Używamy również octu słodowego do ich marynowania i tak, możesz dostać tutaj ocet słodowy, ponieważ mój przyjaciel przyniósł mi trochę z Wisconsin, a Walmart teraz go sprzedaje.
źródło
Będąc starszym mężczyzną, który bywał kiedyś w barze lub dwóch, muszę powiedzieć, że nigdy nie widziałem marynowanych jajek, marynowanych świńskich stóp, marynowanej Bolonii ani żadnych innych marynowanych przysmaków, które pijacy mają skłonność do skubania w lodówce. W dawnych czasach wiele barów reklamowało bezpłatne obiady z takimi towarami przy zakupie piwa lub dwóch. Marynowane produkty trzymano w ogromnych słoikach, zanurzono w occie i w temperaturze pokojowej. Nigdy nie słyszałem, żeby ktoś zachorował na ich zjedzenie.
źródło
To jest bardzo często zadawane pytanie na stronie konserw, na której jestem, a odpowiedź brzmi zawsze NIE. Nie ma sposobu, aby stabilna półka na jajka marynowane była stabilna. Jednak, aby zachować jajka, słyszałem, że odwodnienie ich może działać. Jeśli chodzi o wytrawianie, szanse na wzrost i następnie zatrucie jadem kiełbasianym są raczej niewielkie, ale ponieważ jest to śmiertelna neurotoksyna, każda szansa jest dla mnie osobiście zbyt duża.
Przedstawia to trochę informacji dotyczących bezpiecznego kiszenia i przechowywania: http://nchfp.uga.edu/how/can_06/pickled_eggs.html
W szczególności ten bit:
Także to:
źródło
Z mojego osobistego doświadczenia wynika, że nie potrzebują chłodzenia. Robię je od ponad roku i przechowuję w temperaturze pokojowej i nie zachorowałem, jedząc je.
Chciałbym jednak wyjaśnić dwie rzeczy:
Pamiętaj, jeśli zamierzasz przechowywać marynowane jajka w temperaturze pokojowej, nie dodawaj wody do przepisu na solankę z octu.
źródło
Marynowane jajka zwykle nie psują się, ponieważ są spożywane dość szybko. Zgadzam się z powyższą osobą, aby nie rozcieńczać solanki wodą. Robię marynowane jajka od ponad dekady i myślę, że nigdy nie miałem problemów z psuciem, ponieważ nie rozcieńczam winorośli podczas mieszania z innymi przyprawami itp. Możesz je pominąć na czas nieokreślony, jeśli temperatura jest dość stała. Na przykład nie chcesz utrzymywać słoika z jajami w drastycznych zmianach światła lub temperatury. Trzymaj je w miejscu, w którym bezpośrednie słońce ich nie uderza, i trzymaj w miejscu, w którym temperatury nie różnią się znacznie. Nie potrzebujesz lodówki do marynowanych jaj, jeśli roztwór solanki jest wystarczająco silny. Myślę, że ludzie wkładają je do lodówki, żeby się przeziębili. Wydaje się, że smakują lepiej na zimno, ale nie jest konieczne ich ponowne chłodzenie.
źródło
Wiem, że nie jest to test naukowy z udziałem grup kontrolnych i tym podobnych, ale podzielę się swoimi przemyśleniami na ten temat i tym, jak trawiłem nadwyżkę świeżych jaj przez ponad 25 lat bez absolutnie żadnych skutków ubocznych ani chłodzenia.
Mogę dodać, że moje 4 dzieci wychowały się, jedząc te jajka, nawet w gorące południowe lata, i wszystkie one bardzo żyją z własnymi dziećmi ... i dla mnie to wystarczający dowód na moją metodę ... okej, metoda mojej zmarłej żony ... i nie, ona nie umarła z powodu zatrucia pokarmowego.
Po oczywistym ugotowaniu i obraniu jaj, upewniając się, że jajko nie ulegnie zniszczeniu lub uszkodzeniu, wkładam je do sterylizowanych słoików z masonem, z pokrojonymi krążkami jalapeno, chili lub habanero.
Następnie gotuję około 2 szklanki czystego białego octu z 1/4 szklanki soli do wytrawiania i jedną 500 mg, ogólnej białej tabletki witaminy C, aż wszystkie substancje stałe się rozpuszczą.
Następnie wylewam go do samej góry, nie pozostawiając przestrzeni powietrznej, aby po założeniu i dokręceniu pokrywy i pierścienia nadmiar został wyparty. Gdy słoiki osiągną temperaturę pokojową, pokrywki będą emitować „POP”, gdy ssą do środka. Jeśli nie słychać „POP”, a pokrywka się nie wsysa, te słoiki wchodzą do lodówki, a inne do mojej spiżarni ... To wszystko.
Nigdy nie miałem awarii słoika, jednak byłby prosty sposób, aby dowiedzieć się, czy tak się stało, a ty masz rozwój bakterii, ciecz zachmurzy się źle, pokrywa puchnie, a przy drastycznym zanieczyszczeniu wycieknie ... ale to nigdy się nie wydarzyło.
Pamiętaj, że z chemicznego punktu widzenia bakterie są bardziej podatne na wzrost w środowisku słodkim, a w mojej metodzie jest mało cukru lub nie ma go wcale, a kapsułka w papryce jest bardzo kwaśna, podobnie jak kwas askorbinowy w Vit C.
źródło
Od dawna jestem „puszką” - głównie marynatami koperkowymi i dżemami. Zrobiłam proste marynowane jajka w lodówce, ale właśnie dziś pakuję 8 litrów jajek w kąpieli wodnej. Spróbowałem różnych płynów do pakowania i większość z nich bardzo mało (jeśli w ogóle) dodaje wody. Używam octu do wytrawiania (7%) vs. zwykłego (5%). Zapakowałem je na gorąco - wszystkie składniki były bliskie temperatury wrzenia. Następnie kąpałem je przez 15 minut. Moim planem jest przechowywanie ich w stanie nienaruszonym. Moje rozumowanie jest następujące - najwyraźniej zgłoszono / udokumentowano tylko przypadek zatrucia jadem kiełbasianym zerwanych jaj w 1997 r. ( Http://www.cdc.gov/mmwr/preview/mmwrhtml/mm4934a2.htm ).
Raport stwierdza w części „... Jajka marynowane zostały przygotowane według przepisu, który składał się z jajek na twardo, przygotowanych w handlu buraków i ostrej papryki oraz octu. Nienaruszone jajka na twardo zostały obrane i nakłute wykałaczkami, a następnie połączone z pozostałe składniki w szklanym słoju zamykanym metalową przykręcaną pokrywką. Mieszaninę przechowywano w temperaturze pokojowej i czasami wystawiano na działanie promieni słonecznych. ” Brzmi dla mnie tak, jakby niekoniecznie były wypełnione „gorącymi”, a ciekłe PH nie było tak wysokie, jak powinno być. Ponadto raport stwierdza, że przebił jajka na twardo, aby uzyskać lepszą penetrację trawienia. Sugerują to niektóre przepisy, ale myślę, że lepiej jest nie przekłuwać jaja niż zadać mu ranę, przez którą mogą dostać się bakterie.
To powiedziawszy, jaja mają PH około 7-8 - dość wysoki. Myślę również, że jeśli starannie pakujesz na gorąco (w tym skrupulatnie czyścisz itp.) I używasz wysokiej receptury octu, to szansa na obecność Clostridium botulinum wewnątrz samego jajka jest bardzo niewielka. To mój pierwszy strzał, ale jestem przekonany, że nie dostanę botulizmu.
źródło
Mam teraz 54 lata. Jadam marynowane jajka, odkąd mogłam chodzić i rozmawiać. Moja babcia miała półkę w rogu kuchni, w której zawsze było marynowane jedzenie, jajka były najlepsze i nigdy nie były zimne, nikt nie zachorował ani nie umarł w jej domu.
źródło
Wiele lat temu odwiedzałem tę małą dziurę w barze na ścianie, która miała 5 galonów słoika marynowanych jaj. Etykieta na słoiku została oderwana w rozpoznawalny sposób. Ten sam słoik był używany przez cały czas i nigdy nie było więcej jaj, zawsze mniej, ale niewiele. Byłem jedną z 3 osób, które zjadłyby te rzeczy, będąc młodym i kuloodpornym (tak myślałem) i przysięgam, że opróżnienie słoika zajęło dwa lata. Siedział na półce za barem, w słabo oświetlonym miejscu. Nigdy nie doświadczyłem żadnych złych efektów.
źródło
Mieszkam w subtropikalnym obszarze i przechowuję wszystko w słoikach od salsy po zapiekankę z dziczyzny. Zawsze gotuję wypełnione, uszczelnione słoiki przez 15 minut w dużym garnku z wodą lub szybkowarze (całkowicie zalanym wodą). Po schłodzeniu sprawdź, czy pokrywa jest szczelnie dokręcona, a następnie przechowuj ją w spiżarni. W ten sposób Włosi zachowują to przecier pomidorowy i wierzę, że ten końcowy proces zabija wszelkie szkodliwe bakterie, które mogą być obecne, i pozostawia sterylne środowisko w zamkniętych słoikach. Niedawno otworzyłem słoiki chili z dziczyzny (które znalazłem ukryte na tylnej półce), które zostały wykonane ponad 2 lata temu i były absolutnie idealne. Wszystkie komercyjne konserwowanie odbywa się w ten sam sposób.
źródło
Ocet jest naturalnym środkiem konserwującym. Nie wiem, jak by to zepsuło.
źródło
zmieszanie octu z wodą rozcieńczy ocet I sprawi, że PH wzrośnie (bardziej w kierunku neutralnym) i jestem zdania, że 5% roztwór octu jest idealny do marynowania. Więc sugeruję BRAK wody w roztworze, chyba że chcesz je przechowywać w lodówce, a nawet wtedy mogę
źródło