Nie pamiętam nawet, gdzie się tego nauczyłem, ale zawsze uważałem, że jest to powszechna wiedza: zanim kawałek mięsa zostanie przyprawiony, lub zmiażdżony w celu zmiękczenia (przepraszam, nie znam tego po angielsku) lub marynowany lub wrzucony do garnka lub ziemi, należy go najpierw umyć pod kranem, a następnie osuszyć. Kiedy o tym myślę, ma to również dla mnie sens, ponieważ bakterie są zawsze na powierzchni mięsa, nigdy w środku. Nie sądzę więc, żeby to był ślad czasu, gdy ktoś dostał zakrwawione kawałki od wiejskiego rzeźnika, ale że dotyczy to również nowoczesnych kawałków mięsa sprzedawanych na wkładkach chłonnych.
A potem przeczytałem to pytanie , które zakłada klepanie (ale nie wspomina o praniu). Większość odpowiedzi i komentarzy wydaje się wskazywać, że klepanie nie zawsze jest uważane za konieczne i nie ma wzmianki o myciu mięsa ani kapiącej wodzie z prania. W rzeczywistości odpowiedzi i komentarze nie miałyby większego sensu, gdyby przyjąć, że mięso zostało właśnie umyte.
Czy mycie jest obowiązkowe, czy jest opcjonalne, ale jest dobrym pomysłem, czy jest po prostu bezużyteczne, czy też ma wady dla mięsa?
źródło
Odpowiedzi:
Nie jest to ani konieczny, ani szczególnie dobry pomysł; robi niewiele, aby usunąć bakterie z powierzchni mięsa (które zamierzacie ugotować, pamiętajcie) i ryzykuje opryskiwanie / kapanie bakterii w całej kuchni.
FSIS ma artykuł na ten temat tutaj :
Jedynym wyjątkiem byłoby coś w rodzaju pakowanego na mokro, dojrzewającego mięsa, w którym trzeba usunąć sól, ale to kwestia preferencji.
Nigdy w życiu nie myłem kawałka mięsa i wciąż tu jestem!
źródło
Zawsze suszę mięso, ale nigdy nie myję go wodą. Wierzę, że płukanie spowodowałoby zmywanie dużej ilości krwi i soków mięsnych, pozostawiając mniej aromatyczne i mniej soczyste mięso. Miałem koleżankę, która nie lubiła „krwawego” mięsa, a ona myła je tak bardzo, że wyglądało na bladoróżowe. Nie trzeba dodawać, że nie smakował bardzo dobrze i miał dziwną konsystencję.
źródło
Podczas porcjowania mięs luzem zmywam krew z kriogenicznie szkockich i porterhouse. Dokładnie płuczę klatkę piersiową całych klatek z kurczaka i ryb, aby usunąć narządy i skrzepy krwi.
Nie ma potrzeby myć kupowanych mięs i owoców morza w supermarkecie lub sklepie mięsnym (z możliwym wyjątkiem żywych małży).
źródło
Kurczaki myjemy zawsze w Egipcie, najpierw pocierając mąką i solą, a następnie spłukując wodą i / lub mocząc w wodzie z dodatkiem octu. Wołowina, jeśli jest paczkowana, gotuję bezpośrednio, bez prania. Wątróbki drobiowe itp., ... moczyć w wodzie z octem, dokładnie odcedzić przed gotowaniem.
Wszelkie śluzowate lub śmierdzące mięsa / ryby dowolnego rodzaju, nawet nieznacznie, natychmiast wyrzucam / kompost. Ostrożnie z ponownym zamrażaniem, niezalecane. Odtajaj w lodówce przez noc.
Ale mam przyjaciół, którzy nalegają, aby wszystkie mięso musiały zostać umyte przed gotowaniem.
źródło
Niestety, nie ma mowy, żebym wcześniej NIE umył kurczaka. Myjemy kurczaka od samego początku i nagle sok z kurczaka rozprzestrzenia się wszędzie. Jeśli jesteś ostrożny, w porządku. Robiłem to przez całe moje życie małżeńskie i Żaden z nas NIGDY nie był chory na zakażenie krzyżowe.
źródło