Poznałem klienta, który obecnie współpracuje z projektantem, którego nie znam - klient pokazał mi swoje nowe logo i zapytał o moją opinię. Odpowiedziałem, że nie lubię „szarego na szarym tle”. To wszystko, na co odpowiedziałem. Dwa dni później dostałem e-mail od klienta (właśnie wysłał go bez...