Świat statystyki został podzielony między częstochroniarzy i Bayesianów. W dzisiejszych czasach wydaje się, że wszyscy robią trochę obu. Jak to może być? Jeśli różne podejścia są odpowiednie dla różnych problemów, dlaczego ojcowie założyciele statystyk tego nie widzieli? Alternatywnie, czy debatę...