W każdą sobotę biegam zwykle przez godzinę w czasie upałów (jestem w tropikach, więc zwykle jest to 30 stopni lub więcej, przy wilgotności około 90%). Ważę się przed i po i zwykle tracę w tym czasie około kilograma wagi - co, jak zakładam, to głównie woda - pocę się jak świnia. (Obecnie piję około...